Porsche 963 gotowe na przyszłoroczny sezon WEC. Wygląda świetnie
Porsche w końcu odsłoniło wyścigówkę, która pozwoli powrócić marce do wielkiego świata wyścigów długodystansowych. To hybrydowe 963, mające rywalizować w kategorii LMDh.
26.06.2022 | aktual.: 13.03.2023 14:17
Wygląda świetnie, a jeździć powinno jeszcze lepiej. Porsche 963 zaliczyło oficjalny debiut podczas Festiwalu Prędkości w Goodwood, odsłaniając przed nami nie tylko swoje nadwozie, ale i szczegółową specyfikację. W końcu wiemy coś więcej niż tylko to, że mamy do czynienia z hybrydą.
Jak się okazuje, Porsche postawiło na 4,6-litrowe V8 zapożyczone z modelu 918 Spyder. To jednostka, która w połączeniu z elektrycznym wspomagaczem generuje 680 KM mocy i tym samym spełnia wymogi kategorii LMDh.
Niemcy planują uczestnictwo zarówno w wyścigach World Endurance Championship (WEC), jak i amerykańskich IMSA WeatherTech SportsCar Championship. Na torach zobaczymy więc cztery samochody - po dwa na mistrzostwa.
Jak twierdzą przedstawiciele marki, wyścigowe DNA 963 wywodzi się z RS Spydera, wykorzystywanego przez Porsche i Team Penske w latach 2005-2008. Nazwa i design nawiązują natomiast do 956 i 962 z lat 80.
963 ma za sobą już ponad 7 tys. km intensywnych testów przeprowadzonych w pierwszej połowie 2022 roku. Zespół Porsche Penske Motorsport nie zamierza jednak spocząć na laurach, przyznając, że czeka go jeszcze sporo pracy.
Debiut w boju zaplanowano na styczeń 2023 roku, a konkretniej 24-godzinny wyścig Daytona. W planach jest też oczywiście kultowe Le Mans oraz 12-godzinny wyścig w Sebring.