Porsche 911 Carrera RS 2.7 obchodzi okrągłą rocznicę. Pierwsze auto pod wieloma względami
Nasza redakcja obchodzi 50 urodziny BMW M GmbH, ale nie zapominamy o innej, nieco mniejszej rocznicy. W tym roku swoje urodziny obchodzi także jeden z najbardziej kultowych modeli Porsche - model 911 Carrera RS 2.7.
29.05.2022 | aktual.: 14.03.2023 11:59
Porsche 911 Carrera RS 2.7, które narodziło się w roku 1972, jest jednym z najbardziej pożądanych obecnie modeli marki w jej historii. Można nazwać je z powodzeniem jednym z najważniejszych samochodów w dziejach Porsche, na pewno pierwszym pod wieloma względami. Dzięki temu stał się niebywałym klasykiem, którego ceny na rynku to ok. 500-700 tys. euro, czyli coś pomiędzy 2-3 mln zł!
Właśnie to porsche zasłynęło z tego, że było pierwszym produkcyjnym samochodem ze spojlerami z przodu i z tyłu (słynny kaczy ogon). Było też najmocniejszą i najszybszą wersją produkcyjną 911 jaka w 1972 r. trafiła do sprzedaży, najszybszym niemieckim samochodem dostępnym w salonie, pierwszym produkcyjnym autem na świecie, które rozpędzało się do setki w mniej niż 6 s, ale to co najważniejsze, był prekursorem topowej linii wyścigowej RS, którą znamy do dziś pod nazwą GT3 i GT3 RS.
Zobacz także
Z wyścigów na drogi
Taki kurs obrano w Porsche podczas projektowania tego auta. Z myślą o bazie wyścigowej powstał samochód drogowy wyłącznie na cele homologacyjne. Auto miało być lekkie i szybkie, całkowicie bezkompromisowe i wykonane tak, by stanowiło już podstawę do budowy kompletnego pojazdu wyczynowego.
Plan zakładał zbudowanie 500 sztuk, zgodnie z przepisami wyścigowej grupy 4, ale zaraz po premierze spalił na panewce. Samochód okazał się takim hitem, że w miesiąc wyprzedano wszystkie egzemplarze, a Porsche zrozumiało, że to było dokładnie to, czego oczekują klienci. Ostatecznie więc wyprodukowano 1580 sztuk drogowych i kilkadziesiąt wyścigowych i rajdowych.
Zgodnie z nazwą auto jest napędzane silnikiem o pojemności 2,7 litra, oczywiście typu boxer. Generuje 210 KM przy 6300 obr./min i rozpędza lekkie auto w 5,8 s do 100 km/h. Prędkość maksymalna jak na tamte czasy była równie atrakcyjna – 245 km/h. I to przy dużym docisku, jaki generowały spojlery. To one były głównym tematem badań inżynierów, którzy testowali zestawy w tunelu aerodynamicznym.
Ostatecznie prace zakończyły się sukcesem i patentem złożonym w niemieckim urzędzie. Znaleziono optymalny kształt tylnego skrzydła, by z jednej strony generowało ono duży docisk dla uspokojenia tylnej osi, z drugiej strony możliwie mały opór, by prędkość była odpowiednio duża, a z trzeciej jeszcze, by nie zabierało powietrza umieszczonemu z tyłu silnikowi.
Aby jeszcze bardziej poprawić właściwości jezdne, po raz pierwszy zastosowano ogumienie w innym rozmiarze dla tylnej osi niż dla przedniej. Swoją drogą kute felgi Fuscha stały się nie mniej kultowe jak samo auto i jego poszczególne elementy.