Tankujesz diesla albo 95? Na Orlenie jest nowa oferta
Najpopularniejsze dotychczas paliwa dostępne na stacjach sieci Orlen zostały zastąpione nowymi produktami. Od dziś zamiast najtańszych 95 i ON kupimy Efecta 95 i Efecta Diesel. Dzięki nim samochody mają mniej palić.
11.04.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:39
Przedstawiciele koncernu Orlen poinformowali, że najnowsze wymogi dotyczące składu i jakości paliw, a także chęć wzbogacenia oferty o nowe produkty, doprowadziły do poważnych zmian na stacjach. Od 11 kwietnia 2018 roku na Orlenie nie będzie można już kupić benzyny EuroSuper 95 i oleju napędowego Ekodiesel Ultra. Dystrybutory na stacjach będą dostarczać najnowsze na rynku paliwa Efecta, które oprócz standardowych norm, spełniają szereg rygorystycznych testów i badań, które potwierdzają założenia pomysłodawców.
W dzisiejszych czasach paliwo nie służy tylko do zasilania silnika. Stanowi ono też element smarujący, a także ma funkcję oczyszczania silnika. Według informacji podanych przez producenta, Efecta 95 usuwa do 65 proc. osadów nagromadzonych w silniku, a także w 98 proc. zapobiega powstawaniu nowych zanieczyszczeń.
Produkt ma też za zadanie chronić podzespoły silnika przed korozją i nadmiernym zużyciem. Oba rodzaje paliw były testowane zarówno na pojazdach fabrycznie nowych, a także na autach używanych. Są bezpieczne dla wszystkich pojazdów silnikowych.
Jeśli chodzi o paliwo Efecta Diesel, to oprócz dbania o silnik, płyn ten ma za zadanie utrzymywać w czystości elementy układu paliwowego. Wyniki niezależnych badań dowiodły, że Efecta Diesel potrafi usunąć połowę osadów w silniku już po pierwszym zatankowaniu do pełna.
Według producenta, regularna jazda na tym paliwie pozwala na przywrócenie pierwotnej wydajności wtryskiwaczy, a także paliwo to ma ułatwiać pracę pomp i wtryskiwaczy, poprzez zmniejszenie tarcia i zapobieganie korozji.
Co ważne, specjalny czynnik zawarty w nowym paliwie ułatwia jego tankowanie poprzez fakt, że ograniczono pienienie się tej cieczy.
Warto wiedzieć też, że najnowsza oferta paliwowa sieci Orlen przeszła badania prowadzone przez laboratoria firmy SGS, czyli światowego lidera i innowatora w dziedzinie kontroli, badań i certyfikacji. Swój udział w testach produktowych miała też firma BOSMAL, która miała za zadanie sprawdzenie nowych paliw w warunkach codziennej eksploatacji w ruchu miejskim, a także na autostradzie.