Nowe Subaru WRX przyłapane na testach w USA

Nowe Subaru WRX zostało sfotografowane przez szpiegów podczas testów. Nie wiadomo czy produkcyjna wersja rzeczywiście będzie podobnie wyglądać. Być może przyłapane auto jest tylko "mułem" do testowania nowych podzespołów.

Nowe Subaru WRX przyłapane na testach w USA
Wojciech Kaczałek

26.08.2012 | aktual.: 07.10.2022 20:49

Od dawna mówi się o tym, że następna generacja WRX ma być osobnym modelem bazującym na dedykowanej płycie podłogowej, a nie sportową wersją Imprezy. Najprawdopodobniej zniknie 5-drzwiowa odmiana hatchback. W ofercie ma być za to model 2- lub 3-drzwiowy oraz sedan. Nowe zdjęcia samochodu nie rozwiewają wątpliwości nt. przyszłości auta.

Pojazd sfotografowany przez szpiegów wygląda bowiem prawie identycznie, jak Subaru Imprezy IV. Niech Was nie zwiodą nadmuchane błotniki i klapa bagażnika z delikatnym spojlerem. Normalna Impreza też je ma.

Testowany samochód został wyposażony w maskę z dużym wlotem powietrza. W tylnym zderzaku wycięto dodatkowe otwory na cztery końcówki układu wydechowego. W porównaniu do obecnego WRX-a, intercooler został zamontowany wyżej. Próbnemu Subaru podczas testów towarzyszył WRX STi w wersji hatchback.

Brak różnic w wyglądzie w stosunku do standardowego modelu i niezbyt subtelne wcięcia w zderzaku mogą wskazywać, że sfotografowany egzemplarz był "mułem" przystosowanym do testowania nowych podzespołów. Pod maskę nowego WRX ma trafić nowy silnik Subaru znany z BRZ.

W odróżnieniu od coupé, jednostka FA20 będzie miała turbosprężarkę, w której napęd ma stanowić motor elektryczny zasilany ciepłem oddawanym przez spaliny. Prawdopodobna moc to 300 KM. Na Subaru Imprezę WRX (lub po prostu Subaru WRX) przyjdzie nam poczekać do 2014 r.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/16]

Dowiedz się więcej o modelu Subaru Impreza:

Źródło: Autoblog

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)