Mulsanne Grand Limousine to najdłuższy bentley w historii. 5 sztuk znów trafiło na sprzedaż

Wyjątkowość konstrukcji nie zawsze jest gwarancją dużego zainteresowania klientów. Przekonał się o tym Bentley, który przy współpracy z Mullinerem stworzył 5 przedłużonych egzemplarzy modelu Mulsanne. Żaden z nich nie trafił do klientów. Może uda się tym razem?

Bentley Mulsanne Grand Limousine (2015)Bentley Mulsanne Grand Limousine (2015)
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Bentley
Aleksander Ruciński

Przedłużone limuzyny to auta dla specyficznej grupy odbiorców. Największym wzięciem cieszą się w Chinach i na Półwyspie Arabskim. Właśnie z myślą o tamtejszym rynku, a konkretnie o Zjednoczonych Emiratach Arabskich, powstał Mulsanne Grand Limousine.

To wspólne dzieło Bentleya i Mullinera. Powstało tylko 5 egzemplarzy. Od seryjnego Mulsanne różni się wyżej poprowadzoną linią dachu i nadwoziem wydłużonym o cały metr. Dodatkowa przestrzeń pozwoliła na wygospodarowanie z tyłu 4 foteli umieszczonych po przeciwnych stronach. W ten sposób powstał jeżdżący salon dla najbardziej wymagających.

Niestety, w ZEA nikt nie docenił oczywistych zalet tej konstrukcji. Cóż, auto nie wygląda przesadnie lekko i dynamicznie, ale z pewnością nie można odmówić mu elegancji i prestiżu. Może to kwestia kolorystyki? Żaden z 5 egzemplarzy nie został bowiem wykończony tak lubianym przez Arabów, białym lakierem.

Bentley Mulsanne Grand Limousine (2015)
Bentley Mulsanne Grand Limousine (2015) © mat. prasowe / Bentley

Niezależnie od powodów, fakt jest taki, że wszystkie 5 sztuk spędziło ostatnie 6 lat w klimatyzowanym garażu. To fabrycznie nowe auta z salonowym przebiegiem. W końcu ktoś uznał, że dobrym pomysłem byłoby poszukanie klientów również w innych częściach świata. Mulsanne Grand Limousine ponownie trafił więc do sprzedaży, tym razem bez ograniczeń regionalnych.

Niestety, ceny każdej ze sztuk pozostają tajemnicą. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że jak dotąd nie było wielu chętnych, kwoty mogą okazać się całkiem atrakcyjne. Oczywiście jak na auto tej klasy.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/8] Źródło zdjęć: |

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach