Gigant jest pod ścianą. Może zwolnić nawet 3 tys. osób
Francuskie media donoszą o wewnętrznych planach koncernu Renault, a rzecznik prasowy im nie zaprzecza. Potencjalne zwolnienia nie dotyczą jednak pracowników fabryk.
Jak wynika z informacji opublikowanych przez francuski serwis "L’Informe", Renault wdrażające plan oszczędnościowy "Arrow" chce zmniejszyć zatrudnienie w działach zasobów ludzkich, finansów i marketingu o około 15 proc., co może zaowocować zwolnieniem około 3 tys. osób w Paryżu oraz kilku innych lokalizacjach na całym świecie.
Zdaniem "L’Informe" dokładny plan poznamy do końca roku. Przedstawiciele koncernu potwierdzili, że faktycznie rozważają cięcie kosztów, ale na tym etapie nie chcą ujawniać szczegółów, gdyż wciąż nie podjęto ostatecznych decyzji.
Pierwsza fabryka Tesli w Europie. Elon Musk inwestuje pod Berlinem
– Biorąc pod uwagę niepewność na rynku motoryzacyjnym i niezwykle konkurencyjne otoczenie, potwierdzamy, że rozważamy sposoby na uproszczenie naszych działań, przyspieszenie realizacji i optymalizację kosztów stałych – powiedział rzecznik Renault cytowany przez serwis "Automotive News Europe".
Firma, jak zresztą większość europejskich producentów, zmaga się ze skutkami amerykańskich i chińskich ceł oraz rosnącą konkurencją ze strony Azji. W pierwszym półroczu grupa Renault sprzedała 704 tys. aut na Starym Kontynencie, zajmując trzecią lokatę tuż za Grupą Volkswagen i koncernem Stellantis.