Mini John Cooper Works Buggy. Nowa koncepcja pozwoli walczyć z Peugeotem
Zespół X-raid, przygotowujący dakarowe Mini do rajdów terenowych, zaprezentował w Paryżu zupełnie nową wersję swojego samochodu. Jest to zupełnie nowa koncepcja, która ma pozwolić na rywalizację z drużyną Peugeota.
Przypominamy, że tegoroczny Dakar w klasyfikacji samochodów wygrał Stephane Peterhansel, jadący Peugeotem 3008 DKR. Na drugim i trzecim stopniu podium stanęli Sebastien Loeb oraz Cyril Despres z tego samego zespołu. Nokaut francuskich samochodów (również kierowców) wynikał m.in. z faktu, że Peugeot 3008 DKR jest zbudowany w koncepcji buggy.
Są to samochody bardziej odbiegające od modeli produkcyjnych – właściwie nie mają z nimi nic wspólnego. Mają natomiast jedną, teoretyczną wadę w postaci napędu na jedną oś, ale ostatnie rajdy pokazują, że napęd na cztery koła przydaje się bardzo rzadko. Natomiast rekompensatą za jego brak jest znacznie większy skok zawieszenia, a to już coś bardzo cennego, co daje dużą przewagę pojazdom typu buggy.
Ostatnie lata pokazały, że profesjonalnie przygotowane buggy jest zdecydowanie szybsze i teoretycznie, jeżeli nie ulegnie awarii, na pewno wygra Dakar. Takie auto przygotował Peugeot, czym potwierdził tę teorię. Nic więc dziwnego, że X-raid, chcąc rywalizować z francuską ekipą, zdecydował się na taki sam ruch.
Buggy zespołu X-raid oparte jest na stalowej ramie rurowej, pokrytej karoserią wykonaną z kompozytów i stworzoną we współpracy z biurem projektowym Mini, które nadało jej coś, co można nazwać stylistyką. Jej kształt nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek produkcyjnym modelem należącej do BMW marki.
Podobnie jak w przypadku klasycznego Mini John Cooper Works Rally, do napędu służy ten sam 3-litrowy silnik Diesla o mocy 340 KM i maksymalnym momencie obrotowym 800 Nm. Na nowo zaprojektowano układ napędowy, a także turbosprężarkę, bazującą na technologii BMW TwinPower Turbo.
Głównym celem podczas testów było osiągnięcie wysokiego poziomu niezawodności, jaki zawsze charakteryzował pojazdy X-raidu wystawiane pod marką Mini. Często to właśnie ta cecha dawała im zwycięstwo. Zespół zabezpiecza się na Dakar wystawiając oba typy pojazdów.
Nowymi buggy pojadą Mikko Hirvonen, Bryce Menzies i Yazeed al-Rajhi, a zatem nie kierowcy, którzy stanowią trzon zespołu - szybcy i posiadający doświadczenie w jeździe typowo rajdowej. Natomiast klasyczni, bardziej doświadczeni zawodnicy dakarowi pojadą starszym, ale udoskonalonym modelem Mini JCW Rally. Chodzi o Orlando Terranovę i Naniego Romę. Starszym modelem pojedzie także Kuba Przygoński i Boris Garafulic.
Przyszłoroczny, 40. Rajd Dakar rozpocznie się 6 , a zakończy 20 stycznia. Odbędzie się zgodnie z ostatnią tradycją w Ameryce Południowej. Trasa będzie przebiegać przez Peru, Boliwię i Argentynę. Na liście zgłoszeń znalazły się 344 pojazdy, w tym 143 motocykle, 50 quadów, 92 samochody, 14 pojazdów typu SSV i 45 ciężarówek.