Miały być problemy z nawigacjami od 6 kwietnia, ale ich nie ma

Miały być problemy z nawigacjami od 6 kwietnia, ale ich nie ma

Nowsze nawigacje poradziły sobie z resetem. Starych... nikt już nie używa.
Nowsze nawigacje poradziły sobie z resetem. Starych... nikt już nie używa.
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
Marcin Łobodziński
09.04.2019 07:41, aktualizacja: 28.03.2023 11:21

Reset daty w systemie GPS, który po 1024 kolejnych tygodniach przypadł na datę 6 kwietnia 2019 roku miał dotknąć użytkowników starszych nawigacji. Nie ma jednak żadnych doniesień o problemach.

Nawigacje poradziły sobie z resetem równie dobrze jak komputery z przejściem na datę 1 stycznia 2000 roku, która miała zmienić świat. Z jednej strony producenci systemów nawigacyjnych byli na to przygotowani, z drugiej strony, mało kto korzysta z nawigacji wyprodukowanych przed rokiem 2010. Bo to właśnie takie systemy miał dotknąć problem z resetem.

Jeśli mamy być szczerzy, to większym zagrożeniem dla nawigacji jest ich zmierzch niż jakikolwiek reset. Choć producenci prześcigają się w nowych rozwiązaniach i w informacjach w czasie rzeczywistym, dla wielu użytkowników wciąż nawigacją nr 1 jest Google Maps w smartfonie. Nic więc dziwnego, że niektórzy producenci po prostu rezygnują z wbudowanych nawigacji, nawet jako płatnych opcji.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)