Mercedes Vito trafił w ręce specjalistów z Carlex Design
Polska firma Carlex Design, specjalizująca się głównie w modyfikacjach samochodowych wnętrz, wzięła na warsztat dużego vana jakim jest Mercedes Vito. Auto zyskało nie tylko nową kabinę, ale także odmieniony wygląd zewnętrzny.
12.11.2016 | aktual.: 01.10.2022 21:35
Choć Carlex specjalizuje się w metamorfozach wnętrz, w przypadku tego projektu zdecydowano się również na poprawę prezencji nadwozia. W efekcie Vito zostało ubrane w rozbudowany pakiet aerodynamiczny, obejmujący agresywny przedni zderzak z dużymi wlotami powietrza, nakładki progowe, które optycznie zmniejszają prześwit, czy atrakcyjne końcówki wydechu, sugerujące, że pod maską drzemie coś interesującego.
W rzeczywistości jest to jedna z najsłabszych jednostek dostępnych w gamie Mercedesa. 114-konny diesel z przednim napędem raczej nie stanowi pokrycia obietnic jakie daje nam wygląd. Z drugiej jednak strony, ten samochód nie powstał z myślą o wyścigach. I tak najważniejszy element stanowi tu wnętrze.
Przepastna kabina Vito teoretycznie dała specjalistom z Carlex Design spore pole do popisu. Tuner jak w większości swoich projektów postawił na duże ilości skóry. W tym przypadku zdecydowano się na klasyczne, czarno-białe połączenie, które znajdziemy jednak tylko na fotelach i kierownicy.
Standardowe wnętrze Vito jest dość plastikowe i niestety nie udało się tego ukryć. O ile fotele i kierownica robią wrażenie, o tyle czarne połacie twardego tworzywa sztucznego na boczkach drzwi i kokpicie mogą nieco odstraszać. Poza tym dość znacząco kontrastują ze zmodyfikowaną tapicerką. Sądzimy, że gdyby zamiast Vito, Carlex zajął się bogatszą klasą V, efekt mógłby być znacznie lepszy.
Auto powstało jednak na zlecenie klienta. Nie było więc mowy o wyborze modelu. Trzeba jednak przyznać, że prezentowany projekt i tak jest nieporównywalnie ciekawszy niż standardowe Vito, a o to przecież chodziło.