Mercedes S65 AMG - magia liczb

Mercedes S65 AMG - magia liczb

Mercedes S63 AMG
Mercedes S63 AMG
Piotr Wereszczyński
31.07.2013 11:00, aktualizacja: 08.10.2022 08:34

Zaledwie kilka tygodni temu Mercedes zaprezentował klasę S w odmianie S63 AMG, a już pojawiają się plotki o topowej wersji tego modelu - S65. Na jednym z portali opublikowano informacje, które rzekomo pochodzą z zaufanego źródła.

Zaledwie kilka tygodni temu Mercedes zaprezentował klasę S w odmianie S63 AMG, a już pojawiają się plotki o topowej wersji tego modelu - S65. Na jednym z portali opublikowano informacje, które rzekomo pochodzą z zaufanego źródła.

Po prezentacji Mercedesa S63 AMG wiele osób z pewnością zastanawia się, jakich cudów musieliby dokonać specjaliści z AMG, żeby wersja S65 była jeszcze lepsza. 585 KM i 900 Nm wyciśnięte z 5,5-litrowej V-ósemki sprawiają, że nowa S-klasa jest obecnie najmocniejszym samochodem w swojej klasie. Wydaje mi się jednak, że topowy model w ofercie firmy ze Stuttgartu nie będzie konkurował jedynie z klasowymi rywalami.

Mercedes S63 AMG
Mercedes S63 AMG

Celem modelu S65 AMG może być walka z Bentleyem Flying Spur, którego odmiana Speed z pewnością okaże się najmocniejszym Bentleyem w historii firmy. Podobnie jest w przypadku Mercedesa, który - zgodnie z przeciekiem - ma generować przynajmniej 630 KM i 1000 Nm momentu obrotowego. Dane te jednak nie mówią wiele, ponieważ na ich podstawie można jedynie stwierdzić, że nowy Mercedes S65 AMG będzie mocniejszy od poprzednika.

Moim zdaniem topowy Mercedes będzie generował moc oscylującą w granicach 650 KM oraz moment obrotowy ograniczony elektronicznie do 1000 Nm. Z takimi parametrami samochód powinien rozpędzać się do pierwszej setki w około 4 s, a w osiągnięciu tego czasu pomoże dwusprzęgłowa przekładnia AMG SPEEDSHIFT MCT. Jak podaje źródło, zużycie paliwa wyniesie 11,6 l/100 km w cyklu mieszanym, które jak zwykle nie będzie miało wiele wspólnego z rzeczywistym apetytem auta na benzynę.

Mercedes S63 AMG
Mercedes S63 AMG

Kto kupi najmocniejszą S-klasę w historii? Tego nie wiadomo, ale moim zdaniem model ten nie będzie się cieszył dużym powodzeniem. Po raz kolejny zdarza się, że nawet przed premierą wersji S65 AMG wiadomo, że nie będzie się ona wiele różniła od S63. Pomimo większego silnika i mocy topowy Mercedes nie dodaje prestiżu, a z ceną przekraczającą milion złotych po prostu przestaje być atrakcyjną ofertą. Jeżeli jednak znajdą się osoby chętne na jego zakup, to zamówienie będą mogły złożyć już w styczniu.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)