Mandat za kruczek w kodeksie. Mało znane przewinienia
Wielu kierowców nie nadąża za zmianami przepisów. Wielu nawet nigdy nie poznało dobrze kodeksu drogowego. Wybraliśmy kilka przykładów przewinień, które potrafią zaskoczyć i doświadczonych kierowców.
18.10.2018 | aktual.: 30.03.2023 10:59
Za wolno? No to mandat
Chyba żadnego zmotoryzowanego nie trzeba przekonywać, że za przekroczenie dozwolonej prędkości, nieustąpienie pieszemu znajdującemu się na przejściu, czy wymuszenie pierwszeństwa można otrzymać mandat.
Taryfikator zawiera jednak pozycje, które mogą zaskoczyć niejednego, nawet doświadczonego kierowcę. Mandat można otrzymać nie tylko za zbyt szybką, ale też za wolną jazdę. Stanie się tak, jeśli policjant uzna, że poruszaliśmy się tempem, utrudniającym innym użytkownikom korzystanie z drogi.
Kara: mandat - od 50 do 200 zł, punkty karne - 2
Zakazana pamiątka
Większość kupowanych w Polsce aut nabywanych jest na rynku wtórnym. Wiele pojazdów przyjeżdża do nas z zagranicy, a ich właściciele, po dokonaniu wymaganych formalności, zakładają polskie tablice rejestracyjne. Zdarzają się jednak tacy, którzy zapominają o usunięciu nalepki określającej państwo, z którego auto pochodzi.
Tymczasem przepisy mówią, że zarejestrowany w Polsce pojazd nie może być oznakowany naklejką z kodem innego kraju. Problem ten ostatnio latach zdecydowanie traci na znaczeniu w związku z wprowadzonymi przed laty tablicami rejestracyjnymi z oznaczeniem kraju rejestracji, ale wciąż występuje.
Kara: mandat - 50 zł, punkty karne – 0
Motocyklem tylko z trzeźwym pasażerem
Uchwalone w 2014 roku przepisy pozwalają właścicielom prawa jazdy kategorii "B" na jazdę motocyklem z silnikiem o maksymalnej pojemności 125 cm sześciennych. Ta zmiana sprawiła, że na drogach pojawia się coraz więcej kierujących jednośladami, którzy nie przeszli kursu przygotowującego do zdania egzaminu na uprawnienia kat. "A".
Tymczasem są przepisy dotyczące korzystania z motocykli i motorowerów, o których kierowca samochodu może nie wiedzieć. Należy do nich zakaz przewożenia pasażera będącego w stanie nietrzeźwości, po użyciu alkoholu, albo środka o podobnym działaniu. Nie będzie miało tu znaczenia, czy ma on kask; policjant niezawodnie sięgnie po bloczek.
Kara: mandat - 150 zł, punkty karne - 0
Złe ustawienie
Czy zdarza się wam widzieć kierowców, czekających na możliwość skręcenia w lewo z ulicy jednokierunkowej dokładnie na jej środku, zamiast przy lewej krawędzi? Takie ustawienie samochodu uniemożliwia kontynuowanie jazdy tym, którzy chcieliby jechać w prawo i pewnie nie raz w irytacji zastanawialiście się, dlaczego nie ma na takich mandatów. Otóż są.
Kara: mandat - 150 zł, punkty karne – 0
Autobus szkolny może więcej
Niemal każdy wie, że w terenie zabudowanym, zbliżając się do autobusu lub trolejbusu znajdującego się na przystanku, mamy obowiązek zachować szczególną ostrożność i umożliwić mu włączenie się do ruchu, jeśli jego kierowca sygnalizuje taki zamiar. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, że większe prawa w tym względzie posiadają autobusy szkolne.
Jeśli zbliżamy się do miejsca jego postoju, powinniśmy zatrzymać się, o ile kierujący autobusem szkolnym dał sygnał do zatrzymania. Zawsze natomiast musimy zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, by umożliwić autobusowi sygnalizującemu taki zamiar wjazd na jezdnię lub sąsiedni pas ruchu. Obowiązek ten nie ogranicza się do terenu zabudowanego.
Kara: mandat - 200 zł, punkty karne - 0
Kara za odstęp
Niewielu kierowców zdaje sobie sprawę z przepisu, który w przypadku konieczności zatrzymania się w tunelu nakazuje zachować od poprzedzającego samochodu minimalny odstęp 5 metrów. Za zignorowanie podyktowanego względami bezpieczeństwa obowiązku przewidziano mandat.
Przepisy nakazują też, by kierowcy jadący tunelem o długości większej niż 500 m zachowywali odstęp od poprzedzającego pojazdu wynoszący co najmniej 50 m.
Kara: mandat - 100 zł, punkty karne - 0
Nie rób pod górkę rowerzystom
Wiele budowanych w Polsce ścieżek rowerowych przebiega na wysokości chodnika. Niektórym kierowcom wydaje się więc, że należy traktować je dokładnie tak jak chodnik. Parkują więc samochody na ciągu pieszo-rowerowym, zostawiając określone przepisami 1,5 metra. Nie wiedzą, że przepisy bezwzględnie zabraniają parkowania na ścieżkach rowerowych.
Kara: mandat - 100 zł, punkty karne - 0
Wydaje mi się, że za głośno i za dużo spalin
Przepisy zakazują w obszarze zabudowanym używać pojazdów w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin lub hałasu. Jednocześnie prawo nie wyznacza żadnych ram określających, od którego momentu należy się mandat.
W praktyce sześćdziesiąty artykuł Prawa o ruchu drogowym wykorzystywany bywa do karanie kierowców, którzy zimą odśnieżają auto przy włączonym silniku. Mandat mogliby zapłacić również kierowcy, którzy oczekując na przejazd pociągu i otwarcie szlabanów, nie wyłączają jednostki napędowej.
Do odpowiedzialności można również pociągnąć motocyklistów, dysponujących maszynami o wyjątkowo głośnym wydechu.
Kara: mandat - do 300 zł, punkty karne - 0