Maciej Z. winny wypadku z lutego 2008 roku

Na 3 lata więzienia skazał Macieja Z. sąd w Warszawie. Dziennikarz motoryzacyjny, uznany za winnego wypadku, który miał miejsce 27 lutego 2008 roku, otrzymał również 8-letni zakaz prowadzenia pojazdów.

Wypadek z lutego 2008 roku [źródło: Rzeczpospolita za: Straż Miejska]Wypadek z lutego 2008 roku [źródło: Rzeczpospolita za: Straż Miejska]
Piotr Wereszczyński

Na 3 lata więzienia skazał Macieja Z. sąd w Warszawie. Dziennikarz motoryzacyjny, uznany za winnego wypadku, który miał miejsce 27 lutego 2008 roku, otrzymał również 8-letni zakaz prowadzenia pojazdów.

Prawie 5 lat minęło od tragicznego wypadku na ulicy Puławskiej w Warszawie. Jak wynika z uzasadnienia sądu 27 lutego 2008 roku Maciej Z.

Umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym (…) w ten sposób, że kierując samochodem marki Ferrari Modena (…) nie zachował szczególnej ostrożności nakazanej znakiem ostrzegawczym A-11 „Nierówna droga” oraz nie zachował dopuszczalnej prędkości do 50 km/h i jechał z prędkością 140-150 km/h (…).

Zgodnie z opinią biegłych i zeznaniami świadków prowadzone przez Macieja Z. Ferrari 360 Modena zostało wybite na nierówności jezdni i uderzyło tyłem w betonową podporę wiaduktu przy ulicy Puławskiej w Warszawie. Kierowca miał ostro ruszyć spod świateł na skrzyżowaniu z ulicą Wałbrzyską i dynamicznie zmieniać pasy bez sygnalizacji kierunkowskazem. Warto przytoczyć tutaj opinię sądu, który podczas uzasadniania wyroku stwierdził, że kierujący wykazał „lekceważący stosunek do innych użytkowników ruchu, brak wyobraźni i odpowiedzialności”.

W chwili gdy samochód został wybity w powietrze, jego prędkość wynosiła 140-150 km/h, jednak jeżeli wierzyć zeznaniom jednego ze świadków, tuż przed wjazdem na wybrzuszenie Ferrari hamowało, co wskazuje na to, że tuż przed wypadkiem samochód jechał jeszcze szybciej. Auto podczas lotu obróciło się i chwili uderzenia w podporę wiaduktu poruszało się z prędkością 80-100 km/h.

Ferrari 360 Modena
Ferrari 360 Modena

Warto przypomnieć, że ze względu na stan zdrowia sprawcy wypadku śledztwo było opóźnione prawie o rok. Zawieszone pod koniec września 2008 roku dochodzenie zostało wznowione dopiero w lipcu 2010 roku. Proces dziennikarza rozpoczął się we wrześniu 2011 roku i ze względu na jego stan zdrowia był toczony bez jego udziału. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności, przy czym prokuratura żądała dla Macieja Z. kary 4 lat więzienia i 10-letniego zakazu prowadzenia pojazdów.

Pełnomocnik rodziny zmarłego wskutek tego wypadku Jarosława Zabiegi powiedział, że zgadza się z decyzją sądu, nie skomentował jednak nieobecności oskarżonego podczas ogłaszania wyroku. Ojciec Macieja Z. w rozmowie z TVN24 sprzed 2 lat powiedział, że nie widzi sensu w odwoływaniu się od wyroku, więc prawdopodobne jest, że decyzja sądu pozostanie już niezmieniona.

Źródło: tvn24tvn24tvn24

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Trzy godziny zamiast pięciu. Nie mamy się czego wstydzić
Trzy godziny zamiast pięciu. Nie mamy się czego wstydzić
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
To on wykręcił rekord na Nordschleife. Jörg Bergmeister o kulisach prac nad nowym Porsche 911 Turbo S
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Potwierdzono datę. Idą wielkie zmiany w rejestracji aut
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Widzisz taką żółtą lampkę? To oznacza nadchodzące wydatki
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Ma być jak w Japonii. Władze UE zmieniają zdanie co do samochodów
Renault Clio IV (2012-2019) - opinie i typowe usterki
Renault Clio IV (2012-2019) - opinie i typowe usterki
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Pierwszy Delphi Art Car pokazany podczas wyścigu górskiego
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Miejsca do lądowania. Armia nie korzystała z nich 20 lat
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Pięć "stówek" miesięcznie i jeździsz wygodnym autem. Presja działa
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił
Zostały po zamachu na WTC. Samochody, do których nikt nie wrócił