Lamborghini Countach jako safety car!

Samochód bezpieczeństwa we wszelakich wyścigach pełni zawsze taką samą funkcję: ogranicza prędkość pojazdów biorących udział w zawodach w przypadku wystąpienia nieoczekiwanych zdarzeń na torze lub gwałtownego załamania pogody. W obecnym sezonie Formuły 1 funkcję tę pełni Mercedes SLS AMG, jednak w 1983 podczas Grand Prix Monaco było nim Lamborghini Countach!

Lamborghini Countach Safety CarLamborghini Countach Safety Car
Arkadiusz Gabrysiak

Samochód bezpieczeństwa we wszelakich wyścigach pełni zawsze taką samą funkcję: ogranicza prędkość pojazdów biorących udział w zawodach w przypadku wystąpienia nieoczekiwanych zdarzeń na torze lub gwałtownego załamania pogody. W obecnym sezonie Formuły 1 funkcję tę pełni Mercedes SLS AMG, jednak w 1983 podczas Grand Prix Monaco było nim Lamborghini Countach!

Jak możecie zauważyć na powyższym zdjęciu - samochód wygląda obłędnie. Wiadomo, że samochód bezpieczeństwa ogranicza prędkość pojazdów, jednak nie może być także zbyt wolny, aby temperatura opon bolidów F1 zbytnio nie spadła. Dlatego też safety car musi mieć odpowiednią moc, a prowadzi go zawsze kierowca wyścigowy.

Obraz

Mercedes SLS AMG jest jak najbardziej w porządku, jednak Lamborghini Countach z kogutem na dachu w gronie bolidów Formuły 1 ma swój specyficzny klimat. Zobaczcie sami na poniższym materiale wideo - w niektórych momentach można zauważyć przez krótką chwilę Lamborghini Countach w roli safety cara za "oldschoolowymi" bolidami.

W ramach przypomnienia: safety car wyposażony jest w zielone i żółte światła. Gdy wyjeżdża na tor to ma włączone światła zielone, co oznacza, że zawodnicy za samochodem bezpieczeństwa mogą go wyprzedzić. Gdy za safety carem znajdzie się lider wyścigu - włączane są światła żółte, co oznacza, że wyprzedzanie go jest niedopuszczalne. Na kilka zakrętów przed zjazdem samochodu bezpieczeństwa do alei serwisowej, jego kolorowe światła są wyłączane, a wyprzedzanie bolidów jest możliwe po przejechaniu umownej linii, w miejscu której samochód bezpieczeństwa zjechał z toru.

Źródło: Jalopnik

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Plaga kradzieży w Polsce. Złodzieje znaleźli sobie nowy cel
Plaga kradzieży w Polsce. Złodzieje znaleźli sobie nowy cel
Prawdziwa plaga w Polsce. Takich kierowców są tysiące
Prawdziwa plaga w Polsce. Takich kierowców są tysiące
Mazda wygrywa w sądzie z Krajową Informacją Skarbową. Hybrydy z niższą akcyzą
Mazda wygrywa w sądzie z Krajową Informacją Skarbową. Hybrydy z niższą akcyzą
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Eksperci o sytuacji na stacjach. Wiemy, jak będzie pod koniec miesiąca
Eksperci o sytuacji na stacjach. Wiemy, jak będzie pod koniec miesiąca
Kultowa Škoda 1000 MBX powraca jako koncept
Kultowa Škoda 1000 MBX powraca jako koncept
Wideo: Zgubił koło na przejeździe kolejowym. Niewiele zabrakło do tragedii
Wideo: Zgubił koło na przejeździe kolejowym. Niewiele zabrakło do tragedii
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę