Kobiety kupują auta inaczej. Stawiają na wyposażenie i częściej sięgają po automaty
Czasy, kiedy to mężczyzna wybierał samochód dla kobiety, minęły. Panie zadomowiły się na motoryzacyjnym rynku. Jakie auta kupują? Popularny pogląd mówi, że wolą te z automatyczną skrzynią biegów. Postanowiłem to sprawdzić.
28.06.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:35
Sprzedawcy samochodów są zgodni co do tego, że na przestrzeni lat podejście pań do motoryzacji bardzo się zmieniło. Dziś klientki nie da się zachęcić do kupna konkretnego egzemplarza jedynie jego kolorem i wyglądem. Kobiety wiedzą, czego chcą i mają świadomość co do tego, jakie rozwiązania techniczne zaspokoją ich potrzeby.
Głęboko zakorzeniony stereotyp mówi, że panie chętniej wybierają pojazdy z automatyczną skrzynią biegów. Czy to prawda? Żaden urząd ani żadna organizacja nie ma danych, które mogłyby dać nam pełny obraz tej kwestii. Nie oznacza to jednak, że nie wiemy niczego.
Przeprowadziłem prywatne "śledztwo" w tej sprawie, pytając niemal wszystkich importerów o zdanie. Okazuje się, że nawet oni, mając potężne narzędzia analityczne i ogrom danych, nie są w stanie odpowiedzieć jednoznacznie, czy kobiety faktycznie wolą automaty. Może ściślej – są w stanie odpowiedzieć, ale nie mogą udowodnić tego twardymi danymi.
Czy kobiety wolą automaty?
Zasadniczo tak, pod warunkiem, że mówimy tu o kobietach, dla których automatyczna skrzynia biegów nie jest czymś obcym. Jedyne dane obiektywne, choć też nie do końca precyzyjnie oddające ten aspekt, uzyskałem od Mazdy.
Sprzedaż najbardziej "kobiecych modeli"*, czyli Mazdy 2 i Mazdy CX-3, z automatyczną skrzynią biegów wzrosła z 32 do 37 proc. w ostatnim roku. Czyli wiemy, że sprzedaż tych aut z taką przekładnią się zwiększyła, a dane nie wskazują wprost, że kobiety o tym zdecydowały. Natomiast faktem jest też, że właśnie te auta w większości kupują panie.
Nieco bardziej subiektywne dane pochodzą z Toyoty. Tu jednak pozwolę sobie zacytować.
- Od kilku lat nasi klienci - w tym spora grupa pań, odkrywają zalety używania w mieście automatycznej skrzyni biegów. Najlepiej widać to w rozmowach z nabywczyniami hybryd (te auta maja w standardzie wyłącznie automat). Kiedyś był to jeden z "elementów strachu". Dziś nie dość, że nie widzimy takich problemów, to jeszcze okazuje się, że wspomniany automat jest jednym z elementów przewagi konkurencyjnej w hybrydowym Yarisie. To właśnie m.in. na niego wskazują nam często klientki wymieniając powody zakupu tego modelu – wyjaśnia Robert Mularczyk, PR Menager Toyoty.
Oczywiście sytuacja z samochodami Toyoty jest nieco bardziej skomplikowana, bo hybrydy, które sprzedają im się najlepiej, zawsze mają na pokładzie automat. To samo w zasadzie dotyczy marek premium, więc bogatsze kobiety wybierają automaty, ale z reguły dlatego, że nie mają innego wyboru.
A co z autami używanymi?
Tu było jeszcze trudniej o obiektywne, niepodważalne dane. Zapytałem o opinię osobę, która zajmuje się handlem samochodami.
- Z używanymi autami jest tak, że kupuje się często stan techniczny, przebieg, historię czy wersję silnikową, a nie to, czy skrzynia jest manualna czy automatyczna. Jest też spora różnica pomiędzy kobietą kupującą samochód samodzielnie, a taką, która przychodzi z mężem. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że z całą pewnością kobiety które miały automat, już nie chcą z niego rezygnować. Miałem jednak odwrotny przypadek, że klientka bardzo chciała kupić samochód, ale jedynym powodem, dlaczego go nie wybrała był właśnie automat. Ale nie dlatego, że nie lubiła jeździć z taką skrzynią, tylko w poprzednim aucie wydała 12 tys. zł na naprawę. To był jedyny powód.
Jak widać, w kwestii aut używanych sprawa jest bardziej skomplikowana niż z nowymi. Wspomniana pani bardzo lubiła jeździć swoim samochodem właśnie ze względu na automat, ale nie chce już automatu z powodu lęku przed kosztowną awarią. Jak tu zinterpretować gust? Czy gdyby kupiła nowy samochód, wybrała by automat? Być może…
Twarde dane?
- Kobiety dość często decydowały się na samochody z automatyczną skrzynią biegów. Aż 15,4 proc. wszystkich aut kupionych przez kobiety było wyposażonych w automat. – mówi Karolina Topolova, Dyrektor Generalna AURES Holdings, operatora międzynarodowej sieci autocentrów AAA Auto.
- W tym roku w salonach AAA Auto w Polsce sprzedano kobietom dwukrotnie większą liczbę samochodów z automatyczną skrzynią biegów w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. To tylko 47 aut mniej niż w poprzednich 4 latach ogółem – dodaje.
To już bardziej konkretne informacje. Oczywiście wskaźnik na poziomie 15 proc. może nie robić dużego wrażenia, jednak trzeba pamiętać, że na rynku używanych mówimy o niespełna 30 proc. udziału samochodów z automatyczną skrzynią biegów.
- Cena, jaką kobiety są skłonne zapłacić za samochód z automatyczną skrzynią biegów, znacznie rośnie. Średnia to obecnie 53 178 zł w porównaniu z ubiegłorocznym okresem na poziomie 32 321 zł. Dla porównania, w przypadku skrzyń manualnych średnia spadła z 29 405 zł do 26 645 zł – przedstawia wyniki pani Karolina Topolova. - Kobiety są na ogół bardziej pragmatyczne i praktyczne, więc zazwyczaj inwestują w samochód tyle, na ile je stać – dodaje.
W mojej opinii pokazuje to niemal wprost, że kobiety coraz chętniej sięgają po automat. Pozostaje jedynie kwestia świadomości, bo wiele z nich nigdy nie miała okazji jeździć takim samochodem. Z czasem będzie to się zmieniać. Na rynku rośnie udział samochodów z taką skrzynią biegów, a hybrydy i auta elektryczne nie mają manualnych przekładni.
Objaśnienia:
*dwa modele kupowane częściej przez lub dla kobiety niż mężczyzn
statystyki Otomoto – dla samochodów używanych z rocznika od 2000, nieuszkodzonych.