Ministerstwo długo czekało z pokazaniem raportu. Mówi prawdę o polskich kierowcach

Kierowcy w naszym kraju za nic mają bezpieczeństwo pieszych. Najnowszy raport o zachowaniach kierujących, który do tej pory nie został szeroko upubliczniony, pokazuje, że w ostatnich latach zmotoryzowani zaczęli jeździć dużo gorzej. Przepisy łamie nawet 90 proc. kierowców.

Przejścia dla pieszych powinny być oazami bezpieczeństwa. Jest jednak inaczejPrzejścia dla pieszych powinny być oazami bezpieczeństwa. Jest jednak inaczej
Źródło zdjęć: © PAP/Marcin Bielecki
Tomasz Budzik

Fatalne wyniki

Ministerstwo Infrastruktury od dawna dysponuje raportem na temat zachowań uczestników ruchu w okolicach przejść dla pieszych, ale nie spieszyło się z upublicznieniem dokumentu, informuje serwis brd24.pl. Rzeczywiście, choć obejmuje on badania przeprowadzone od września do grudnia 2018 r., na stronie internetowej Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego pojawił się on dopiero w piątek 5 lipca 2019 r. Co z niego wynika?

Jeździmy zbyt szybko. W obszarach, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 50 km/h, 85 proc. kierowców na 100 m przed przejściem przekracza dozwoloną prędkość. W odległości 10 m przed "zebrą" zbyt szybko jedzie 40 proc. kierowców.

Poza terenem zabudowanym jest jeszcze gorzej. Jeśli limit prędkości wynosi 70 km/h, na 100 m przed przejściem szybciej jedzie 90 proc. kierujących, a na 10 m przed nim aż 68 proc.

Sytuacja jest gorsza niż w 2015 r. Badania z tego okresu pokazały, że w terenie zabudowanym dozwoloną prędkość na 100 m przed przejściem dla pieszych przekraczało 40 proc. kierujących (o 45 punktów proc. mniej), a na 10 m przed nim 35 proc. (o 5 punktów proc. mniej). Przy ograniczeniu prędkości do 70 km/h było to odpowiednio 30 proc. (o 60 punktów proc. mniej) oraz 28 proc. (o 40 punktów proc. mniej).

Nieświadomość kierowców

– Te wyniki mnie nie dziwią – stwierdza Tomasz Kulik, prowadzący szkołę jazdy Kulikowo. – Obserwuję to samo u kursantów. Dopiero co kończą kurs teoretyczny, a mimo to, gdy wsiadają za kierownicę, trudno ich przekonać do konieczności zwalniania przed przejściem. A co do pozostałych kierowców, no cóż, obok nich nie siedzi instruktor. Problemem jest niewystarczająca znajomość prawa - dodaje Tomasz Kulik.

Kodeks drogowy mówi: "Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu". Są też inne przepisy, zwracające uwagę na tę kwestię.

W rozporządzeniu ministrów infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych stwierdza się, że: "Kierujący pojazdem zbliżający się do miejsca oznaczonego znakiem D-6 ("przejście dla pieszych" – przyp. red.), D-6a ("przejazd dla rowerzystów" - przyp. red.) albo D-6b ("przejście dla pieszych i przejście dla rowerzystów" – przyp. red.) jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych lub rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących lub wjeżdżających".

– W praktyce oznacza to, że kierowca musi być zawsze gotowy na wejście pieszego na przejście. Jeśli dochodzi do potrącenia, kiedy pieszy wchodzi na przejście w stosunkowo niewielkiej odległości od pojazdu, to policja może ukarać pieszego za wejście na przejście, ale jednocześnie kierowca może odpowiedzieć, jeśli przed przejściem nie zwolnił. Te przepisy się nie wykluczają – dodaje Tomasz Kulik.

Pod koniec czerwca Ministerstwo Infrastruktury negatywnie opowiedziało się w kwestii przyznania – wzorem większości europejskich krajów – pierwszeństwa pieszym jeszcze przed wejściem na przejście. W świetle ujawnionych teraz danych jasno widać, że Polacy nie są na to gotowi. Niestety dotyczy to przede wszystkim kierowców, którzy z założenia powinni odznaczać się większą odpowiedzialnością. W końcu zaliczyli egzamin ze znajomości przepisów.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Opel odświeżył Astrę. Kosmetyka, ale wyraźna
Opel odświeżył Astrę. Kosmetyka, ale wyraźna
Minivany nie umarły. Oto Citroën ELO Concept
Minivany nie umarły. Oto Citroën ELO Concept
Seryjnie kradł emblematy. Święta spędzi w areszcie
Seryjnie kradł emblematy. Święta spędzi w areszcie
Jest nowy fragment S7. Kierowcy mogą już korzystać
Jest nowy fragment S7. Kierowcy mogą już korzystać
Nowy Mercedes GLB wyceniony w Polsce. Jest nieznacznie droższy, ale oferuje znacznie więcej
Nowy Mercedes GLB wyceniony w Polsce. Jest nieznacznie droższy, ale oferuje znacznie więcej
Nowy szef BMW: Milan Nedeljkovic przejmuje stery w erze elektromobilności
Nowy szef BMW: Milan Nedeljkovic przejmuje stery w erze elektromobilności
Nowa ekspresówka na zachodzie. Wiemy, kiedy nią pojedziemy
Nowa ekspresówka na zachodzie. Wiemy, kiedy nią pojedziemy
Kilka kluczowych detali. Po tym rozpoznasz nieoznakowany radiowóz
Kilka kluczowych detali. Po tym rozpoznasz nieoznakowany radiowóz
Odświeżona Dacia Jogger wjeżdża do salonów. Jest LPG, jest i hybryda
Odświeżona Dacia Jogger wjeżdża do salonów. Jest LPG, jest i hybryda
Hyundai i30N może powrócić na rynek. Kluczem będzie nowy napęd
Hyundai i30N może powrócić na rynek. Kluczem będzie nowy napęd
Tesla na ostatnim miejscu w amerykańskim rankingu niezawodności
Tesla na ostatnim miejscu w amerykańskim rankingu niezawodności
Uciekł z miejsca kolizji. Miał swoje powody
Uciekł z miejsca kolizji. Miał swoje powody
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟