Jost Capito przenosi się z Volkswagena do McLarena

W ostatnim czasie przyzwyczajono nas do zmian na ważnych stanowiskach w koncernie Volkswagena, ale zwykle mają one coś wspólnego z aferą Dieselgate. Tymczasem również w motorsporcie dojdzie do roszad. Jost Capito odpowiedzialny za sukcesy marki w WRC przenosi się do McLarena.

Obraz
Marcin Łobodziński

Jost Capito choć nie jest postacią, o której media piszą dużo i nie jest gwiazdą w dziedzinie inżynierii czy zarządzania, to ma nie tylko umiejętności, ale i talent do prowadzenia ludzi, a sukcesów mu nie brakuje. Od trzech lat pracuje w Volkswagenie jako szef działu sportowego i jest odpowiedzialny m. in. mistrzowskie tytuły zespołu Volkswagen Motorsport w WRC. Niemiec karierę w branży zaczynał od BMW jako inżynier do spraw rozwoju napędu. W 1989 roku przeniósł się do Porsche, gdzie był odpowiedzialny za organizację działu motorsportu. W jego CV znajduje się również praca dla zespołu Sauber F1. Jako dyrektor motorsportu w koncernach Ford i teraz Volkswagen, zdobył mistrzowskie tytuły producentów, więc nie ma sobie wiele do udowodnienia w rajdach, ale w Formule 1 jeszcze sukcesu nie odniósł. Teraz ma się to zmienić w McLarenie.

Obraz
© fot. VW Motorport

Jaką rolę będzie pełnił Capito w brytyjskim teamie? Zastąpi na stanowisku dyrektora zarządzającego Jonathana Nealea i będzie współpracował z dyrektorem wyścigowym Erikiem Boullierem. Tymczasem Neale został mianowany dyrektorem operacyjnym McLaren Technology Group.

Ron Dennis:

Po raz pierwszy spotkałem się z Jostem zeszłego lata. Jest imponującą i zaangażowaną osobą, która przychodzi z bardzo szerokim bagażem doświadczeń. Wcześniej piastował wysokie stanowiska w BMW, Porsche, Fordzie, Sauberze, a ostatnio w Volkswagenie, zdobywając z nim tytuły w WRC w latach 2013-2015. Z tego punktu widzenia ma nie tylko doświadczenie z rajdów, ale również z wyścigów samochodów sportowych, turystycznych, motocykli oraz Formuły 1. Z wielką przyjemnością witam Josta w McLarenie i jestem pewien, że będzie bardzo dobrze współpracował z Erikiem oraz całym McLarenem-Honda, prowadząc go do zwycięstw oraz mistrzowskich tytułów.

Zaangażowanie Josta Capito jest kolejnym ruchem Rona Dennisa w kierunku odbudowania potęgi McLarena w Formule 1. Czynnikiem, który ma ogromny wpływ na wyniki na torze jest jednak silnik Hondy. Ostatnie doniesienia wskazują na to, że również Japończycy się poprawili i są gotowi do lepszego sezonu 2016. Zdaniem inżynierów Hondy to turbosprężarka była odpowiedzialna za słabe osiągi jednostki napędowej, co przełożyło się również na mało wydajną pracę układu MGU-H. Turbo w silniku Hondy w sezonie 2015 miało zbyt małą sprężarkę, która niedostatecznie sprężała powietrze w układzie dolotowym. Początkowo myślano, że wystarczy podnieść obroty, ale ostatecznie zdecydowano się na przeprojektowanie tego elementu, m. in. zwiększając jego rozmiar. Całość ma trochę przypominać rozwiązanie znane z silnika Mercedesa, czyli turbina i kompresor umieszczone na długim wałku, na którym jest zainstalowany MGU-H, odzyskujący energię z ciepła generowanego przez turbinę i eliminujący tzw. turbodziurę. Poza tym, turbosprężarka i MGU mają mieć bardziej kompaktowe rozmiary niż w Mercedesie.

Wrcając jeszcze do Josta Capito, który wciąż jest szefem zespołu rajdowego Volkswagena pozostaje pytanie: kto znajdzie się na jego miejsce? Volkswagen nie udzielił jeszcze odpowiedzi bowiem jest w trakcie poszukiwań odpowiedniej osoby. McLaren zawarł umowę z Volkswagenem, że „przejmie” Capito dopiero wtedy, gdy Niemcy znajdą nowszego szefa działu sportowego i zespołu WRC. Do rozpoczęcia sezonu F1 zostały jeszcze dwa miesiące, a Rajd Monte Carlo jest już za tydzień. Z pewnością zobaczymy na nim Capito, który powie coś więcej na temat swojej nowej pracy.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam
Dacia Duster z pakietem Sleep. Sprawdziłem, nie polecam