Jazda na suwak będzie obowiązkowa
Ministerstwo Infrastruktury planuje zmiany w przepisach regulujących sposób poruszania się w miejscach, gdzie kończy się pas ruchu. Jazda na suwak stosowana z powodzeniem w większości krajów zachodnich niebawem może stać się obowiązkiem polskich kierowców.
31.08.2016 | aktual.: 01.10.2022 22:04
Brak jednoznacznych przepisów regulujących kwestię poruszania się w miejscach zwężenia dróg przyczynia się do powstawania korków. Zatorów można by uniknąć, gdyby kierowcy, którym kończy się skrajny pas dojeżdżali do jego końca, a ci poruszający się kontynuowanym pasem wpuszczali współuczestników ruchu przed siebie w regularnym rytmie.
Łatwiej powiedzieć niż zrobić. Polskie realia są dość specyficzne. Nierzadko dochodzi do sytuacji, w których kierowcy jadący kończącym się pasem zmieniają go wcześniej niż powinni, w obawie, że jeśli pojadą dalej, nie zostaną wpuszczeni przez samochody poruszające się obok. Poza tym nie brakuje osób postrzegających jazdę skrajnym pasem do końca, podczas, gdy inni poruszają się wolno drugim pasem za cwaniactwo. Każdy spotkał się chyba kiedyś z tzw. drogowym szeryfem blokującym lewy pas, aby "cwaniacy" nie pchali się dalej.
Te specyficzne zachowania wielu kierowców przyczyniają się do powstawania zatorów, których można uniknąć, a w najgorszym wypadku chociaż zminimalizować. Stąd pomysł Ministerstwa Infrastruktury dotyczący wprowadzenia znaku nakazującego jazdę na suwak. Obecnie takie rozwiązanie jest już stosowane w niektórych miejscach, lecz nie stanowi wymogu, a jedynie sugestię. Nie zastosowanie się do niej nie wiąże się z żadnymi konsekwencjami.
Nowe regulacje mają obligować kierowców do właściwego zachowania w miejscach zwężenia dróg i na końcówkach pasa. Przepisy mają nakazywać kierowcom jadącym kończącym się pasem dojeżdżanie do jego końca, chyba, że zaistnieje możliwość wcześniejszej zmiany pasa bez tamowania ruchu. Z kolei ci, poruszający się pasem z kontynuacją będą zobligowani do wpuszczania kierowców z kończącego się pasa metodą na suwak.
Mamy nadzieję, że projekt Ministerstwa Infrastruktury doczeka się szybkiej realizacji. Nowe przepisy powinny w znacznym stopniu zminimalizować zatory w newralgicznych punktach polskich dróg i ulic oraz przyczynić się do zmarginalizowania karygodnych zachowań takich jak wspomniane blokowanie pasa przez niewyedukowanych kierowców.