Jaguar z pazurem
Często śmiejemy się z tuningowanych aut. Nie mam na myśli tych profesjonalnie przerobionych, mówię o tzw. "wiejskim tuningu", który w naszym kraju jest dość popularny. A co się stanie, kiedy właściciel zbyt dosłownie potraktuje nazwę swojego auta ?
19.01.2009 | aktual.: 02.10.2022 16:29
Często śmiejemy się z tuningowanych aut. Nie mam na myśli tych profesjonalnie przerobionych, mówię o tzw. "wiejskim tuningu", który w naszym kraju jest dość popularny. A co się stanie, kiedy właściciel zbyt dosłownie potraktuje nazwę swojego auta ?
Właśnie to. Moim zdaniem efekt jest zdumiewający. Kolejny przykład, który utwierdza mnie w przekonaniu, że zdolny artysta i aerograf mogą zdziałać razem cuda. Jest to jak wiadomo Jaguar E-Type, jedno z najpiękniejszych aut jakie kiedykolwiek zaprojektowano. Tym razem właściciel zażyczył sobie dosłowną wizualizację swojej fury. Tak oto Jaguar został prawdziwym Jaguarem. Nie muszę chyba więcej wyjaśniać.
Dodam, że zdjęcie zostało zrobione gdzieś w Stanach Zjednoczonych. Moim zdaniem wygląda super, tylko te łapy jakieś takie koślawe.
Wyobrażaliście sobie kiedyś dosłowną wizualizację nazw samochodów ? Hummer z młotkiem, Kia z żeńską odmianą kija, Rover z rowerem ? Tata z .... ? to głupi pomysł.
Źródło: www.autoblog.com