Jaguar wznowił produkcję silnika sprzed pół wieku. Właściciele klasyków się ucieszą
Brytyjskie firmy motoryzacyjne dbają o swoje dziedzictwo, jak tylko mogą. Przykładem jest Jaguar, który właśnie wznowił produkcję silnika z 1968 roku. Mowa o 3,8-litrowej 6-cylindrówce, która gościła m.in. pod maską pierwszego E-Type'a.
25.06.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:07
Jaguar wznowił produkcję silnika, który fabrycznie był montowany w modelach oferowanych ponad pół wieku temu. 6-cylindrówka o pojemności 3,8 litra zasilała takie modele jak: XK150, XK150 S, MkIX, Mk2, MkX, S-Type oraz E-Type Series 1.
Za wielki powrót jednostki odpowiadają specjaliści z działu Jaguar Classic. Ci sami, którzy zbudowali m.in. fabryczne, współczesne reinkarnacje XKSS, D-Type'a, czy E-Type'a. Teraz - poza klasykami - oferta została rozszerzona również o liczne części zamienne, wliczając w to wspomniany silnik.
Chętni do nabycia starej-nowej jednostki Jag-a muszą jednak przygotować niemałą sumę pieniędzy. Dokładnie 14 340 funtów, co w przeliczeniu na złotówki daje około 70 tys. zł. Może być to jednak nie lada gratka dla właścicieli starych Jaguarów z uszkodzonym silnikiem.
Swoją drogą, oferta jest skierowana tylko i wyłącznie do osób, które są w stanie udowodnić fakt posiadania modelu, w którym fabrycznie występowała 3,8-litrowa jednostka. Ci, którzy chcieliby wydać kilkadziesiąt tysięcy, by na bazie tego silnika stworzyć np. gustowny (choć bardzo drogi) stolik, stoją więc na straconej pozycji.
Co ważne, Jaguar chwali się możliwością nabicia dotychczasowych numerów seryjnych na nową jednostkę, w przypadku zastąpienia starego silnika, co jest dobrą wiadomością dla klientów, którym zależy na zachowaniu oryginalnego stanu ich klasyków. Ponadto każda z jednostek objęta jest 12-miesięczną gwarancją i certyfikatem autentyczności Jaguara.