Fotele, które poruszą mięśnie. Jaguar minimalizuje skutki długotrwałego siedzenia
Koncern Jaguar Land Rover słynie z innowacyjnych rozwiązań, które w niedalekiej przyszłości mają ułatwić życie kierowcom. Jednym z nich są fotele, które mają minimalizować niedogodności związane z przebywaniem przez dłuższy czas w pozycji siedzącej. Siłowniki zamontowane w tapicerce zmuszą nasze mięśnie do pracy, symulując chodzenie.
17.01.2020 | aktual.: 22.03.2023 16:41
Nie można chodzić siedząc. Brytyjscy inżynierowie twierdzą jednak inaczej. Dzięki nowatorskim fotelom zamierzają sprawić, by mięśnie kierowcy i pasażerów podczas siedzenia wykonywały regularną pracę symulującą chodzenie.
Ok, ale co z bezpieczeństwem i wygodą? Jaguar twierdzi, że zastosowane rozwiązania nie powinny powodować żadnego dyskomfortu. Wszystko dlatego, że ruchy siłowników mają być bardzo subtelne i wyważone, zmieniając pozycję mięśni w sposób praktycznie nieodczuwalny dla siedzącego.
Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest fakt, że praktycznie każdy element fotela, począwszy od siedziska, poprzez boczki, czy podparcie lędźwiowe można regulować indywidualnie, dopasowując go do ciała w sposób nieosiągalny nigdy wcześniej.
Shape-shifting seats: Jaguar Land Rover aims for a healthy drive
Do stworzenia wyjątkowych foteli inżynierów Jaguara zainspirowały badania, z których wynika, że coraz więcej osób prowadzi siedzący tryb życia, który na dłuższą metę może prowadzić do skracania i osłabiania kluczowych mięśni. Dlaczego więc nie stymulować ich podczas jazdy. Takie rozwiązanie ma pozytywnie wpłynąć nie tylko na zdrowie kierowcy i pasażerów, ale i ich samopoczucie podczas jazdy, dzięki minimalizacji zmęczenia.
To kolejny innowacyjny projekt Brytyjczyków. Przypominamy, że mają oni na koncie również inne, równie spektakularne dzieła mające ułatwiać życie kierowcom. Mowa m.in. o "przezroczystych" słupkach A poprawiających widoczność, czy "niewidzialnej masce" ułatwiającej jazdę w terenie.