Instalacja gazowa w Hondzie Accord to nie ryzyko. Wystarczy dbać o luz zaworowy
Obiegowe opinie mówią, że do Hondy Accord nie warto montować LPG, ponieważ psują się silniki, zwłaszcza głowice. Wieloletnie doświadczenia pokazują, że wystarczy dbać o odpowiednie luzy zaworowe. Mam dla was kilka praktycznych wskazówek w tym zakresie.
15.06.2018 | aktual.: 30.03.2023 11:03
Dlaczego LPG do Hondy Accord?
Hondy Accord mają jedną, dość specyficzną cechę na tle innych, podobnych samochodów – zachęcają do dynamicznej jazdy. Benzynowe wersje potrafią być ekonomiczne, nawet bardzo, ale w praktyce średnio udaje się uzyskać niskie spalanie.
Natomiast silniki uzyskują dobrą dynamikę dopiero przy wysokich obrotach, co niestety przekłada się na jeszcze wyższe zużycie paliwa.
Osoby, dla których wartości w okolicach 10 l/100 km są niezadowalające, a jednak nie chcą rezygnować z niezawodności hond, zastanawiają się nad instalacjami gazowymi. W typowych poradnikach niestety czytają, że to źle wróży. Że psują się głowice i na pewno trzeba będzie naprawić lub wymienić silnik. Zasadniczo jest to prawda.
Jeśli jednak zagłębić się w szczegóły, to przyczyny takich awarii są dwie, a obie łatwo wyeliminować:
- Kiepskiej jakości instalacja gazowa
- Brak regulacji luzów zaworowych
Pierwsza przyczyna jest dość oczywista i dotyczy większości samochodów, ale w silnikach Hondy system LPG musi być naprawdę wydajny i precyzyjny, zwłaszcza w starszych konstrukcjach, kiedy system VTEC otwiera dodatkowe zawory i zupełnie zmienia się charakterystyka. Japońskie motory pracują z wysoką precyzją, zatem instalacja LPG też tak musi działać.
Nie można być zadowolonym i mieć w pełni sprawnego accorda z instalacją za 2000-2500 zł. Obecnie systemy LPG potaniały, ale wciąż 3,2-3,5 tys. zł to ceny minimalne za instalację, która naprawdę spełni swoją rolę w tych samochodach.
Jednak jeszcze ważniejsze od dobru właściwej instalacji LPG jest dbanie o luzy zaworowe. Bo nie sama instalacja psuje silnik, lecz za ciasno ustawione zawory, które niszczą gniazda, a finalnie głowicę.
Regulacja luzów zaworowych to realny problem
Wyregulowanie zaworów w silniku jest problemem dla polskich mechaników. Mało któremu się chce czy opłaca, a wielu nie ma odpowiedniej wiedzy. Wielu z nich nie zdaje sobie sprawy z faktu, że nawet Honda Accord VIII tego potrzebuje.
Znalezienie warsztatu, który zajmie się tą dość prostą czynnością za rozsądną cenę, jest niełatwe, o czym świadczy to, że użytkownicy zrzeszeni w Accordklubie potrafią przejechać setki kilometrów do osoby, która to zrobi.
Regulacja zaworów nieco różni się w zależności od generacji Hondy Accord, głównie czasem. Oczywiście silnik musi być zimny, zatem samo wykonanie czynności, która zamyka się w maksimum 1,5 h, realnie może potrwać pół dnia. Koszt takiej operacji to około 100-150 zł.
Podczas eksploatacji na LPG, zalecam to robić maksymalnie co 20 tys. km. Na benzynie można tę czynność wykonywać nawet co 100 tys. km.
Choć Honda zaleca wymianę uszczelki pod pokrywą zaworów, doświadczenie pokazuje, że nie trzeba tego robić, chyba że uszczelka jest już stara lub zniszczona.
Z dużą ostrożnością należy natomiast dokręcać pokrywę zaworów – bardzo łatwo zerwać gwint szpilek, zwłaszcza w Accordach VI i VII. Kolejność zapłonu we wszystkich silnikach benzynowych Hondy (poza jednym) to 1-3-4-2.
Regulacja zaworów w Hondzie Accord VI
Honda Accord VI ma trzy typy silników benzynowych, z czego najpopularniejszy typ to seria F i jednostki 1,8 i 2,0 l, oznaczone kodem odpowiednio F18 i F20. Są to identyczne konstrukcje, które różnią się skokiem tłoka i minimalnie osprzętem. Wyposażone w jeden wałek rozrządu.
Regulacja zaworów zajmuje tu ok. 30 min, ponieważ dostęp do rozrządu jest bardzo dobry. Podobnie wygląda to w rzadszym silniku F23 o pojemności 2,3 litra.
Zupełnie inaczej jest już w motorze H22, który napędza Accorda Type R. Są tu dwa wałki rozrządu, ale mimo to regulacja nie powinna zająć więcej niż 40 min. Zawory są ustawiane tutaj ciaśniej ze względu na wyjątkowo precyzyjny montaż i spore wysilenie jednostki napędowej.
Wręcz osobliwym silnikiem jest D16B6 o pojemności 1,6 litra. Rzadko spotykane Accordy z tą jednostką to prawdziwe przekleństwo po latach – trudno o części, bo konstrukcja mocno się różni. Inna jest nawet kolejność zapłonu (1-4-2-3). Jeżeli nie macie wybitnie zadbanego auta, to nie zalecam jego serwisowania, tylko sprzedaż.
Wartości luzów zaworowych w Hondzie Accord VI
- Seria F18B2: ssące 0,24-0,28; wydechowe 0,28-0,32
- Seria F20B6: ssące 0,24-0,28; wydechowe 0,28-0,32
- Seria F23Z5: ssące 0,24-0,28; wydechowe 0,28-0,32
- Seria H22A7: ssące 0,15-0,19; wydechowe 0,17-0,21
- Seria D16B6: ssące 0,18-0,22, wydechowe 0,23-0,27
Regulacja zaworów w Hondzie Accord VII
Honda Accord siódmej generacji ma zupełnie inne silniki niż poprzedniczka. Są to jednostki serii K20 i K24, które wyposażono w dwa wałki rozrządu i mocniej obudowano osprzętem od góry, dlatego tu regulacja zaworów trwa najdłużej – nawet 1,5 godziny. Nie mniej jednak przebiega tak samo jak w innych, typowych silnikach Hondy.
Wartości luzów zaworowych w Hondzie Accord VII2
- Seria K20A6/Z2: ssące 0,21-0,25; wydechowe 0,28-0,32
- Seria K24A3: ssące 0,21-0,25; wydechowe 0,25-0,29
Regulacja zaworów w Hondzie Accord VIII
Honda Accord ósmej generacji odziedziczyła po poprzedniczce motor 2,4 l, który jest w praktyce identyczny. Tu regulacja zaworów może potrwać do półtorej godziny.
Zupełnie inna jest 2-litrówka o kodzie R20A3 z jednym wałkiem rozrządu. Na tyle inna, że regulacja luzów zaworowych trwa ok. 40 minut i są one ustawiane nieco ciaśniej niż w serii K20/K24.
Wartości luzów zaworowych w Hondzie Accord VIII
- Seria R20A3: ssące 0,18-0,22; wydechowe 0,23-0,27
- Seria K24Z3: ssące 0,21-0,25; wydechowe 0,25-0,29
Honda Accord z LPG? Oczywiście!
Dbając o luzy zaworowe i mając dobrej klasy instalację gazową oraz sprawny motor, możecie zapomnieć o opiniach na temat pękających głowic w Hondach Accord. A jeżeli to was nie przekonuje, polecam sprawdzić ceny używanych silników. Nawet jeśli przyjdzie wam konieczność wymiany, to i tak się opłaca.