Historyczna Toyota Celica GT‑Four ST185 wystawiona na sprzedaż. Cena zwala z nóg

Rasowe samochody sprzed lat zyskują na wartości. Cena takich pojazdów wzrasta, gdy chodzi o modele sportowe i potrafi wręcz eksplodować, kiedy za konkretnym egzemplarzem stoi kawał historii. Tak jest w tym przypadku.

Na sprzedaż trafił jeden z najbardziej charakterystycznych rajdowych pojazdów końca XX wieku
Na sprzedaż trafił jeden z najbardziej charakterystycznych rajdowych pojazdów końca XX wieku
Źródło zdjęć: © mat. pras.
Tomasz Budzik

28.09.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:56

Kiedy w 1992 roku Carlos Sainz przystępował do kończącego sezon WRC Rajdu Wielkiej Brytanii, sytuacja w klasyfikacji generalnej kierowców nie była pewna. Owszem, kierowca Toyoty miał przewagę 12 punktów nad drugim Juhą Kankkunenem w lancii, ale jak wiadomo, w rajdach samochodowych nie można być pewnym niczego.

Hiszpański kierowca nie zawiódł, dojechał do mety z przewagą ponad dwóch minut nad drugim Arim Vatanenem oraz prawie trzech nad Kankkunenem i ostatecznie zdobył drugi tytuł rajdowego mistrza świata. Oryginalny samochód, którym Sainz przypieczętował wtedy swój historyczny sukces – toyota celica GT-Four ST185 – trafił właśnie na sprzedaż.

Start w RAC Rally był ostatnim oficjalnym występem Hiszpana za kierownicą rajdowej toyoty. Ale przenosiny kierowcy do innego zespołu wcale nie oznaczały końca historii zwycięskiego samochodu z numerem rejestracyjnym K-AM 2163. Samochód trafił do siedziby Toyota Team Europe w Kolonii, a w 1994 roku, przemalowany na barwy Castrola, służył jako auto testowe przed Rajdem Safari. Za jego kierownicę wsiadł wtedy niegdyś największy rywal Carlosa Sainza, Juha Kankkunen. Później auto znalazło się w Kenii, gdzie startowało w lokalnych rajdach, a następnie zostało kupione przez Toyota Paraguay, by trafić na odcinki specjalne paragwajskiego Rally del Chaco.

Ostatecznie rajdowa celica GT-Four powróciła do Europy, gdzie została dokładnie odrestaurowana i powtórnie otrzymała charakterystyczny wygląd z czasów Rajdu Safari. Teraz toyota została wystawiona na sprzedaż i kosztuje 229 tys. euro, czyli niemal milion złotych.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)