Za 5 lat ma być standardem. Guzik zamiast pedału hamulca

Pedał hamulca to nic innego jak zespół dźwigni łączących stopę kierowcy z pompą hamulcową. Firma Bosch pracuje nad rozwiązaniem, które może to zmienić. Tak też było w przypadku hamulca ręcznego.

Samochód z układem hamulcowym typu brake-by-wire
Samochód z układem hamulcowym typu brake-by-wire
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Marcin Łobodziński

Kto pamięta klasyczną dźwignię hamulca postojowego i ma teraz auto z elektromechanicznym hamulcem postojowym, pewnie domyśla się, o co chodzi. Zamieniono tam dźwignie i cięgno na rozwiązanie elektryczne z mechanizmem wykonawczym. Do takiego przełomu niebawem może dojść także w przypadku hamulca głównego.

Bosch pracuje nad innowacyjnymi rozwiązaniami. Jednym z nich jest hydrauliczny system brake-by-wire, który ma zostać wprowadzony na rynek jesienią 2025 roku. Oprócz niego Bosch opracowuje również system czysto elektromechaniczny. Firma otrzymała już zamówienia od różnych producentów pojazdów i przewiduje, że do 2030 r. ponad 5,5 mln pojazdów na całym świecie będzie wyposażonych w system brake-by-wire.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Opony całoroczne vs. sezonowe - argumenty za i przeciw

Zalety brake-by-wire

Rezygnacja z klasycznego mechanicznego połączenie pedału hamulca z pompą wykonawczą oznacza rezygnację z wielu komponentów instalowanych w ścianie grodziowej. Poniekąd pedał hamulca staje się jedynie przyciskiem.

Nie uzależnia się więc położenia pedału względem pompy i na odwrót. Umieszczenie pedału hamulca można zoptymalizować pod kątem komfortu, hałasu czy bezpieczeństwa. Jednak co najważniejsze - mocno ułatwia to budowę pojazdu na rynki z kierownicą po lewej i prawej stronie.

Brake-by-wire firmy Bosch
Brake-by-wire firmy Bosch© Materiały prasowe | Bosch

Hydrauliczne rozwiązanie brake-by-wire od Boscha opiera się na sprawdzonej technologii układów hamulcowych, łącząc siłownik by-wire z systemem ESP. Jego kompaktowa konstrukcja oszczędza miejsce montażowe i redukuje masę układu hamulcowego.

Ponieważ zarówno siłownik systemu by-wire, jak i ESP są przypisane do różnych kanałów redundantnego systemu elektrycznego, mogą one niezależnie generować wymagane ciśnienie hamowania na wszystkich czterech kołach w przypadku awarii. Dzięki temu rozwiązanie jest również odpowiednie dla wysoce zautomatyzowanych pojazdów, spełniając rygorystyczne wymogi bezpieczeństwa.

Podczas długodystansowego testu pojazdu wyposażonego w hydrauliczny hamulec typ by-wire pokonano trasę z południowo-zachodnich Niemiec przez Hamburg, Kopenhagę i Sztokholm, aż do koła podbiegunowego i zimowego centrum testowego Bosch w Vaitoudden, w północnej Szwecji. System działał bezbłędnie podczas całej podróży, w czasie której hamowano tysiące razy w różnych warunkach drogowych i klimatycznych.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)