Gamballa Tornado 750 GTS, czyli Cayenne po sterydach

To dziwne, ale pod tą całą "kupą mięśni" kryje się stare, dobre Porsche Cayenne. Modyfikacji dokonano na wersji GTS i jest ich tak wiele, że opisanie ich wszystkich wymagałoby ogromnej cierpliwości i czasu. Krótko mówiąc, żaden element nie umknął uwadze zespołu Gamballa.

GEMBALLA TORNADO 750 GTS
GEMBALLA TORNADO 750 GTS
Szymon Chołys

23.04.2009 | aktual.: 02.10.2022 17:18

To dziwne, ale pod tą całą "kupą mięśni" kryje się stare, dobre Porsche Cayenne. Modyfikacji dokonano na wersji GTS i jest ich tak wiele, że opisanie ich wszystkich wymagałoby ogromnej cierpliwości i czasu. Krótko mówiąc, żaden element nie umknął uwadze zespołu Gamballa.

Prawdziwego szoku doznamy zaglądając pod maskę. Silnik w pełni oddaje liczbę zawartą w nazwie. 5-litrowe V8 (wcześniej 4,8-litrowe) generuje pełne 750 KM. Na temat wyglądu można by jednak dyskutować, budzi bowiem bardzo odmienne emocje. Pod względem technicznym nie można tunerowi Porsche jednak niczego zarzucić.

Upgrade silnika uwydatniają wzmocnione kute tłoki, specjalne korbowody i turbosprężarki. Wysoką temperaturę silnika redukuje intercooler posiadający o 90 pocent większą powierzchnię chłodzenia niż standardowy. Wszystkie nowe elementy są dopasowywane z pomocą elektronicznych map silnika, który ma rozpędzić Tornado do 100 km/h w 4,5 sekundy, maksymalnie natomiast do 300 km/h.

Niestety różnice pomiędzy Tornado a seryjnym Cayenne GTS nie kończą się tutaj. Wyprodukowanych zostanie tylko 50 egzemplarzy, a każdy z nich będzie sprzedawany w cenie od 400.000 euro.[block position="inside"]10091[/block]

Źródło: autoevolution

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)