G-Power zrobił BMW M8 na 900 koni, bo podobno te nowe silniki są do niczego

W internecie można się dowiedzieć, że BMW się skończyło na E39. Albo i E30. Teraz to jest takie "nie wiadomo co", w każdym razie na pewno nie wytrzyma długo. Niemiecki tuner G-Power ośmiela się nie zgodzić z tą tezą. W Serii 8 podniósł moc 4,4-litrowego V8 do atomowych 900 KM… i silnik ten za szybko się nie rozsypie.

G-Power M8 Hurricane RR (2021)G-Power M8 Hurricane RR (2021)
Źródło zdjęć: © fot. GPower
Mateusz Żuchowski

Skąd mogę to wiedzieć? Stąd, że G-Power ma skłonność do wyciskania astronomicznych mocy ze standardowych bloków silników BMW już od wielu lat. W 2008 roku stworzone przez nich BMW M5 Hurricane RS na bazie generacji E60 zdobyło tytuł najszybszego sedana na świecie z wynikiem 367,4 km/h.

Przez kolejne kilkanaście lat warsztat z Brunsbüttel stworzył na bazie modeli BMW M wiele podobnych monstrów z serii Hurricane, począwszy od M2 o mocy 750 KM, na serii nowości z silnikiem S63B44 o mocy 900 KM kończąc. Taką jednostkę G-Power instaluje już od dłuższego czasu w BMW M5 i kilka takich aut nabija przebieg również na polskich drogach.

G-Power M8 Hurricane RS (2021)
G-Power M8 Hurricane RS (2021) © fot. GPower

O jakość i trwałość nie ma więc tutaj się co martwić. O koszty… raczej też nie. Tuner oferuje cztery poziomy podniesienia mocy z bazowych 625 KM, które standardowo oferuje w M8 Competition samo BMW. Najwyższy poziom GP-900, który podnosi parametry do 900 KM i 1050 Nm, kosztuje zupełnie sensowne (biorąc pod uwagę ceny opcji w samym BMW) 8925 euro.

Za te pieniądze dostaje się nową jednostkę sterującą, bardziej liberalny układ wydechowy, przeprojektowane turbosprężarki, kute tłoki i wzmocnione pozostałe ruchome elementy silnika. Co ciekawe, według G-Power silnik BMW ze standardowymi podzespołami bez większych trudów znosi podnoszenie mocy do ponad 800 KM – taki zapas mocy mieli dać sobie twórcy tej jednostki z Monachium.

G-Power M8 Hurricane RR (2021)
G-Power M8 Hurricane RR (2021) © fot. GPower

O osiągach tego 900-konnego hiper-BMW nie wiadomo jeszcze zbyt wiele. Prędkość maksymalna jest ograniczona do 340 km/h ze względu na troskę o opony. Wynik przyspieszenia do 100 km/h być może spadnie o jakieś ułamki sekundy wobec już i tak fantastycznego wyniku standardowego M8, który wynosi 3,2 sekundy. Większą różnicę w przyspieszaniu kierowca poczuje zapewne w przedziale prędkości 200 – 300 km/h i wyżej…

Co więcej, klient kupuje tutaj jeszcze bardzo ważne prawa. Po pierwsze, by na pytanie o to, jakim autem się jeździ, odpowiadać nie po prostu "BMW M8", a "G-Powerem M8 Hurricane RR GP-900". Po drugie, prawo przypominania, że świetne motory BMW nie skończyły się kilka dekad temu. Jak już wielokrotnie przyznawaliśmy w naszych testach, jednostka S63B44 to konstrukcja na miarę największych dzieł tej marki.

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach