Ferrari Dino przyłapane na ringu

Ferrari Dino to niezwykle ciekawa zagadka dla wielu miłośników firmy. Jaki jest? Ile ma mocy? Jakie kolory przyodzieje? To wszystkie pytania jak na razie pozostają bez odpowiedzi. Niektórzy spekulują, że jego cena będzie połową kwoty, jaką należy zapłacić za 430. Co za tym idzie również jego moc miałaby być o 1/2 słabsza. Faktów na razie mało, ale zapraszam na seans, przedstawiający Dino na wybiegu w niemieckim Nurburgringu, potocznie zwanym "the Ring".

Ferrari Dino przyłapane na ringu
Mateusz Gajewski

25.09.2007 | aktual.: 02.10.2022 13:22

Ferrari Dino to niezwykle ciekawa zagadka dla wielu miłośników firmy. Jaki jest? Ile ma mocy? Jakie kolory przyodzieje? To wszystkie pytania jak na razie pozostają bez odpowiedzi. Niektórzy spekulują, że jego cena będzie połową kwoty, jaką należy zapłacić za 430. Co za tym idzie również jego moc miałaby być o 1/2 słabsza. Faktów na razie mało, ale zapraszam na seans, przedstawiający Dino na wybiegu w niemieckim Nurburgringu, potocznie zwanym "the Ring".

Auto zapewne będzie czymś pomiędzy 430, a starszymi wersjami(np. Maranello). Wideo jednakże prezentuje dość spokojny przejazd, bowiem w pewnym momencie z niezłym impetem Dino daje się wyprzedzić przez Mercedesa-Benza SL. Jak twierdzą "specjaliści" auto napędza najprawdopodobniej jednostka V6 lub V8. Wydawać by się również mogło, że nadwozie z 599 jest ciut za duże w stosunku do podwozia. Cóż... oceńcie sami:

Ferrari Dino Spied

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)