Dodge Challenger: 40 lat minęło [galeria]
Podróż z Denver do San Francisco miała zająć Kowalskiemu 15 godzin, bohater "Znikającego Punktu" nie mógł jechać żadnym innym autem. To musiał być biały, wredny i wściekły Dodge Challenger. Legenda amerykańskich muscle carów, ikona motoryzacji, która w tym roku obchodzi swoje 40 urodziny.
28.05.2010 | aktual.: 13.10.2022 13:39
Podróż z Denver do San Francisco miała zająć Kowalskiemu 15 godzin, bohater "Znikającego Punktu" nie mógł jechać żadnym innym autem. To musiał być biały, wredny i wściekły Dodge Challenger. Legenda amerykańskich muscle carów, ikona motoryzacji, która w tym roku obchodzi swoje 40 urodziny.
Myślę, że w przypadku 40 urodzin takiej sławy, zwykłe "sto lat, sto lat" będzie po prostu bezczelnością.
Vanishing Point Trailer
Challenger dołączył do innych muscle carów jak Mustang, Firebird czy Chevy Camaro, w 1970 roku. Tuż przed kryzysem paliwowym w Stanach Zjednoczonych benzyna "lała się z kranów", a większość produkowanych wówczas aut wyjeżdżała z zakładów w Detroit. To była złota era motoryzacji, nikt nie przejmował się efektem cieplarnianym, spalaniem czy ilością miejsca w bagażniku. Dlatego właśnie Challenger stał się legendą.
Pierwsza generacja tego auta była produkowana w latach 1970-1974. Przeogromne silniki V8, których pojemność sięgała nawet 7.4-litra, a moc jednostek ze znaczkiem HEMI przekraczała 400 koni mechanicznych. Pierwszy Challenger był strzałem w dziesiątkę, wrednie wyglądające auto, nie tylko dla mężczyzn, przynajmniej tak twierdził Dodge.
Druga generacja, o której wszyscy woleliby zapomnieć to już kompletnie inna historia. Małe czterocylindrowe silniki i paskudny wygląd. W 2008 pojawiła się jednak kontynuacja legendy, nawiązująca stylistycznie do pierwszej generacji Challengera.
Zapraszamy do obejrzenia obszernej galerii ze zdjęciami i materiałami prasowymi na temat Challengera. Prawdziwa gratka dla fanów American Muscle.
Takie szybkie pytanie - jaki jest najbardziej męski amerykański samochód? Charger, Challenger, Mustang, GTO? Jakieś pomysły?
[block position="inside"]8987[/block]
Źródło: Carscoop