Poradniki i mechanikaCo kryje mała kratka na desce rozdzielczej? To nie mikrofon, ale lepiej jej nie zakrywaj

Co kryje mała kratka na desce rozdzielczej? To nie mikrofon, ale lepiej jej nie zakrywaj

Mikrofony zazwyczaj są umieszczone w okolicy podsufitki
Mikrofony zazwyczaj są umieszczone w okolicy podsufitki
Źródło zdjęć: © fot. Mariusz Zmysłowski
Filip Buliński
28.09.2021 09:33, aktualizacja: 14.03.2023 14:58

Wnętrze auta kryje wiele elementów, których przeznaczenie nie dla wszystkich jest oczywiste. Jednym z nich jest kratka, którą możemy znaleźć w różnych miejscach deski. Jest duża szansa, że Twoje dziecko zapyta, co to jest. Lepiej znać odpowiedź.

Rozglądając się po wnętrzu, możemy znaleźć wiele nietypowych elementów, jak np. wystający plastik u szczytu deski rozdzielczej czy kratki umieszczone w różnych miejscach kokpitu. O ile te zamontowane na górze przy lampce najczęściej kryją za sobą mikrofon, tak np. przy kolumnie kierowniczej lub na środku panelu centralnego mają inne zastosowanie.

W zdecydowanej większości przypadków za kratką schowany jest czujnik temperatury wewnętrznej, który współpracuje z automatyczną klimatyzacją. Informacja o temperaturze w kabinie przekazywana jest przez czujnik do sterownika, który w razie wyboru trybu automatycznego odpowiednio dostosuje intensywność pracy układu. Swoje trzy grosze dorzuci do tego także czujnik natężenia promieni słonecznych, który znajdziemy na desce rozdzielczej.

Kratka może być umieszczona w różnych miejscach na desce rozdzielczej
Kratka może być umieszczona w różnych miejscach na desce rozdzielczej© fot. Mariusz Zmysłowski

Jak łatwo sprawdzić, czy mamy do czynienia z kratką od czujnika temperatury? Za nią znajduję się niewielki wentylatorek – jeśli więc do kratki przyłożymy mały i lekki kawałek papieru, powinien on się utrzymać. Lepiej jednak na dłuższą metę nie zakrywać kratki ani nic na nią nie przyklejać. W przeciwnym razie klimatyzacja może nie działać prawidłowo.

Czasem może się zdarzyć, że identyczną kratkę znajdziemy także w samochodzie, który nie ma automatycznej klimatyzacji. Może się to jednak wiązać z tym, że producentowi taniej było robić jeden wzór danego elementu (w tym wypadku z kratką), niż rozbijać go na dwa.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)