Civic Type-R jest absurdalnie drogi. Oto, co kupilibyśmy zamiast niego

244 900 zł – tyle kosztuje najnowsza Honda Civic Type-R. Doszliśmy do wniosku, że auta dające tyle samo frajdy z jazdy nie muszą być aż tak drogie. Oto nasze typy.

Honda Civic Type-R (2022)Honda Civic Type-R (2022)
Źródło zdjęć: © Autokult.pl | Szymon Jasina
Mateusz Lubczański

Mateusz Lubczański – Hyundai i30 N Performance

Hyundai i30 N Performance
Hyundai i30 N Performance © Licencjodawca | Maciej Rowiński

240 tys. zł? Za civika? Nie no, tyle to nie. Pamiętam, że przy wprowadzeniu pierwszego turbodoładowanego Type-R moja "krótka przejażdżka" trwała 6 godzin, ale jest inne auto, które wywołało podobne emocje: Hyundai i30 N Performance. Za wersję "z kufrem", dodanym pakietem luxury i niebieskim lakierem zapłacicie 190 700 zł. Ma klasyczną szperę, manual, zabetonowane zawieszenie, 275 KM i prawie 400 Nm i wywołuje uśmiech od ucha do ucha, a przecież chyba o to chodzi, prawda?

Marcin Łobodziński - Toyota GR Yaris

Toyota GR Yaris
Toyota GR Yaris © Toyota

Nie neguję ceny Hondy Civic Type-R, bo pewnie jest to mechaniczne dzieło sztuki. Ale gdybym miał wydać dwie stówki z dużą górką, to tę górkę przeznaczył bym pewnie na modyfikacje kupionej za 191 900 zł Toyoty GR Yaris z pakietem Sport, która wróciła na polski rynek. 50 tys. zł zostało by na usunięcie dwóch wad, czyli obniżenie fotela i podniesienie lusterka wstecznego. Do tego 9000 zł przeznaczył bym na kilka dodatków nadwozia (widoczne na zdjęciu), 5500 zł na natrysk wody na intercooler i pewnie wymyślił bym sobie jakieś inne felgi. I tak by jeszcze sporo zostało. A zimą jeździł bym nim chętniej niż Civikiem Type R.

Mariusz Zmysłowski - Ford Focus ST

Wychowałem się na hondach, więc z bólem muszę przyznać, że nawet jeśli wszystkie recenzje się nie mylą i nowy Type-R jest najlepszym przednionapędowym autem na rynku, to nie ma szans, żeby był o 72 tys. zł lepszy od Focusa ST. Hot hatch z niebieskim owalem startuje od 173 tys. zł. Za tę cenę dostajecie 280 KM generowane przez 2,3-litrowy motor sparowany z manualem.

Ford Focus ST
Ford Focus ST © Autokult | Filip Buliński

Ja poszedłem o krok dalej - dołożyłem bardziej praktyczne nadwozie kombi, automat, spektakularny lakier Fantastic Red i 6 opcjonalnych pakietów - stylistycznych i technologicznych i z trudem dobiłem do 205 tys. zł. Za zaoszczędzone 40 tys. mogę wielokrotnie wyskoczyć na tor, wymienić opony i hamulce (kilka razy) i nadal zostanie na waciki. Dlatego jeśli zastanawiamy się, ile przyjemności da się kupić za 245 tys. zł, odpowiedzi szukałbym właśnie u Forda.

Aleksander Ruciński - BMW M135i xDrive

BMW M135 xDrive
BMW M135 xDrive © Autokult | Mateusz Lubczański

Nowy Civic Type-R jest prawdopodobnie najlepiej jeżdżącym przednionapędowym kompaktem w historii motoryzacji, a przy okazji najdroższym autem w tej kategorii. Cenę trudno zaakceptować, szczególnie że na rynku nie brakuje zauważalnie tańszych, a przy tym szybszych samochodów AWD. Zamiast Type-R’a wolałbym 306-konne BMW M135i z napędem na cztery koła xDrive i szybkim automatem, pozwalającym rozpędzać się do setki w zaledwie 4,8 sekundy. Wszystko to za 213 tys. zł. Pozostałą różnicę można wydać na atrakcyjne opcje lub bardziej przyziemne rzeczy, takie jak np. paliwo.

Filip Buliński – Toyota Supra

Toyota Supra
Toyota Supra © Autokult | Mateusz Lubczański

Tak, wiem co zaraz powiecie. "Supra skończyła się na MKIV", "hehehe, co to za BMW hehehe" i tym podobne. Na pierwszy zarzut polecam was tekst Mariusza Zmysłowskiego, który jeździł poprzednią generacją, a na drugi powiem tylko, że charaktery Z4 i Supry są zgoła inne. Zresztą, na co tu narzekać. Nowa Supra z nawiązką spełnia oczekiwania o frajdzie z jazdy sportowym coupe. A że w toyocie jest wnętrze BMW? Całe szczęście! No i Supra jest po prostu wspaniała na żywo. Może z 4-cylindrowym silnikiem może brzmi gorzej, niż z R6, ale jest lżejsza, mniej pali i ma lepszy rozkład masy. 258 KM wydaje się skromną wartością na auto sportowe, ale wystarczającą, by setka pojawiła się na zegarach po 5,2 s. No i Supra zrobi coś, o czym Type-R może po prostu pomarzyć - soczyście wyrzuci biodra na zewnątrz, kiedy tylko tego zapragniemy. A to wszystko za 232 tys. zł. Za różnicę dołożyłbym lakier i pakiet Sport. Czego chcieć więcej do szczęścia?

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach