Chciał odszkodowania, musi zapłacić 5 mln euro. Ghosn przegrał w sądzie z Nissanem i Mitsubishi

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych prezesów w historii motoryzacji nie daje o sobie zapomnieć. Carlos Ghosn, bo o nim mowa, pozwał byłego pracodawcę o bezprawne zwolnienie. Sąd uznał jednak, że to powód, a nie firma jest winny w tej sprawie i nałożył na Ghosna gigantyczną karę pieniężną.

Carlos Ghosn to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci we współczesnej motoryzacji.Carlos Ghosn to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci we współczesnej motoryzacji.
Źródło zdjęć: © fot, wikimedia
Aleksander Ruciński

Carlos Ghosn to były szef Aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi, który w 2018 roku został aresztowany i zwolniony ze stanowiska w związku z podejrzeniem malwersacji finansowych. Mimo obciążających dowodów Ghosn podtrzymuje, że jest niewinny. Jakby tego było mało, niedawno postanowił pozwać Nissana i Mitsubishi o bezprawne zwolnienie, czym narobił sobie sporych kłopotów.

Jak donosi agencja Reuters, sprawa dotyczyła wydarzeń z 2019 roku. Ghosn, który został wówczas usunięty ze stanowiska prezesa holenderskiej spółki Nissan-Mitsubishi BV, twierdził, że jej przedstawiciele naruszyli lokalne prawo pracy. W związku z tym domagał się odszkodowania w wysokości 15 mln euro z tytułu utraconych wynagrodzeń i odpraw.

Sąd w Amsterdamie nie przychylił się jednak do wniosku byłego prezesa. Wręcz przeciwnie - uznał, że to Ghosn jest winnym, a firma poszkodowanym, w związku z czym należy jej się rekompensata równa wynagrodzeniom, jakie Ghosn otrzymał od spółki w okresie od kwietnia do listopada 2018 roku. Łącznie jest to aż 5 mln euro.

W uzasadnieniu wyroku wskazano, że Ghosn sam ustalił sobie wysokie wynagrodzenie i wielokrotnie wypłacał sowite premie, a członek zarządu, który odpowiadał za zatrudnienie prezesa nie miał do tego odpowiedniego upoważnienia.

Cała sytuacja przybiera więc coraz bardziej kuriozalny obrót, lecz były szef zdaje się tym nie przejmować, przebywając w rodzimym Libanie, gdzie uciekł przed japońską jurysdykcją. Ta z kolei ściga go pod zarzutem fałszowania wysokości wynagrodzenia i wykorzystywania funduszy firmy do celów osobistych.

Wybrane dla Ciebie
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Najsłynniejsza fuszerka drogowa w Polsce. Naprawią "fale Dunaju"
Najsłynniejsza fuszerka drogowa w Polsce. Naprawią "fale Dunaju"
Najsłynniejsza Mazda w Polsce na sprzedaż. Hanka z "M jak Miłość" wjechała nią w kartony
Najsłynniejsza Mazda w Polsce na sprzedaż. Hanka z "M jak Miłość" wjechała nią w kartony