Casting na właściciela toyoty. Japończycy szukają chętnych na zakup GR Super Sport

Toyota szuka klientów zainteresowanych kupnem drogowej wersji bolidu startującego w Le Mans. Nie każdy jednak może dostąpić zaszczytu posiadania Toyoty GR Super Sport. Producent chce, by auto trafiło do pasjonatów, a nie osób, które traktowałyby Super Sporta jako inwestycję.

Na razie to najlepsze zdjęcie GR Super Sport jakie udostępnionoNa razie to najlepsze zdjęcie GR Super Sport jakie udostępniono
Źródło zdjęć: © mat. prasowe Toyota
Mateusz Lubczański

Toyota GR Super Sport wystartuje w serii World Endurance Championship w klasie hypercar. To szansa dla wielu mniejszych zespołów i producentów, którzy nie mogli wystartować kosmicznym, a co za tym idzie, drogim prototypem. Klasa hypercar rozbudza wyobraźnię, bo obok Toyoty swój start zapowiada chociażby Ferrari, Porsche, Peugeot czy Aston Martin. Będzie się działo, lecz obok aut wyścigowych, muszą powstać również egzemplarze drogowe.

Toyota właśnie zaczęła szukać na nich klientów. Nie liczy się tylko fakt, że masz odpowiednią liczbę zer na swoim koncie bankowym. Trzeba jeszcze odpowiedzieć na kilka – teoretycznie niegroźnych – pytań.

Japończycy bardzo chcą wiedzieć, ile samochodów sportowych masz w garażu. Chcą też, byś wskazał które z nich należą do twoich ulubionych i ile kilometrów nimi przejeżdżasz. Co planujesz kupić w przyszłości? A może masz w garażu toyotę 2000GT albo lexusa LFA? Twoje zgłoszenie od razu zyska w oczach producenta.

Sam fakt posiadania takich legend może jednak nie wystarczyć. W kwestionariuszu padają też pytania o posiadaną licencję wyścigową oraz stopień uczestnictwa w motorsporcie. Podejrzewam, że najwyżej punktowanymi odpowiedziami są "jestem właścicielem teamu wyścigowego" lub "jestem kierowcą wyścigowym".

Taka selekcja nie jest niczym niespotykanym: Ferrari też wyłaniało właścicieli Enzo, Lamborghini robiło casting dla nowego domu Veneno, a Ford zabraniał sprzedaży GT przez pewien czas po rozpoczęciu produkcji (by nie "flipować" aut, czyli zarabiać na miejscu w kolejce).

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Rowerzyści zapominają, a mandaty są jak dla kierowców. Nawet 2,5 tys.
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów