Bohater z Lubina. Wskoczył na maskę samochodu, by zatrzymać pijanego kierowcę
Policjanci z Lubina byli świadkami dziwnych zdarzeń na jednej z ulic. Nagle zobaczyli, jak mężczyzna siedzi na masce samochodu i macha w ich kierunku. Jak się okazało, lubinianin porzucił swój pojazd i wskoczył na maskę innego auta, którego kierowca znajdował się pod wpływem alkoholu.
16.12.2022 | aktual.: 16.12.2022 18:34
Dyżurny policji w Lubinie otrzymał zgłoszenie dotyczące dziwnie zachowującego się kierowcy renault, który najprawdopodobniej prowadził auto pod wpływem alkoholu. Mężczyzna wjechał pojazdem na chodnik, a gdy silnik w nim zgasł, miał spore problemy z jego ponownym uruchomieniem. Po chwili na miejscu pojawiła się znajoma kierowcy renault, a ten przesiadł się do jej samochodu.
Bohater z Lubina. Wskoczył na maskę samochodu, by zatrzymać pijanego kierowcę
Świadkiem tych wydarzeń był mieszkaniec Lubina, który podejrzewał, że kierowca renault znajduje się pod wpływem alkoholu. Dlatego próbował zablokować dalszą jazdę kobiecie. Jako że ta nie reagowała, stanął przed jej samochodem, a chwilę później skończył na maskę.
Kobieta z pijanym kierowcą renault wewnątrz nie przestraszyła się i kontynuowała jazdę, wioząc bohaterskiego mężczyznę na masce swojego pojazdu. Na szczęście na miejscu po chwili pojawili się lubińscy policjanci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wskazany przez świadków 43-letni mieszkaniec Lubina został poddany badaniu alkomatem. Wykazało one, że w jego organizmie znajduje się 1,5 promila alkoholu. Ponadto od lutego tego roku posiadał on aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Problemy dotknęły również jego 26-letnią koleżankę. Lubinianka nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Była za to trzeźwa.
Policjanci z Lubina zabezpieczyli samochody należące do 43-latka i 26-latki na parkingu. W przypadku kobiety sporządzono wniosek do sądu o ukaranie, natomiast mężczyzna został zatrzymany do dalszych czynności procesowych. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch, natomiast za niestosowanie się do zakazu sądowego kara do pięciu lat więzienia.
Warto w tej sytuacji pochwalić zachowanie jednego ze świadków, który nie bał się wskoczyć na maskę samochodu i sprawił, że pijany kierowca odpowie przed sądem za swoje czyny.