Jest data końca "promocji". Morawiecki nie napisał wszystkiego

Jak w praktyce wygląda korzystanie bezpłatnych przejazdów autostradą A1 na odcinku Toruń – Gdańsk? Kierowcy mogą być zaskoczeni, bo na wjeździe wciąż należy pobrać bilet, a na zjeździe oddać go osobie przy szlabanie. Są jednak wyjątki.

Autostrady pod zarządem GDDKiA są bezpłatne dla pojazdów osobowych od 1 lipca 2023 r.
Autostrady pod zarządem GDDKiA są bezpłatne dla pojazdów osobowych od 1 lipca 2023 r.
Źródło zdjęć: © WP
Tomasz Budzik

05.09.2023 | aktual.: 07.09.2023 07:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W niedzielę 3 września Mateusz Morawiecki na swoim kanale mediów społecznościowych przekazał, że autostrada A1 jest już darmowa. Ten lakoniczny komunikat miał zapewne podziałać na potencjalnych wyborców, ale nie informował o tym, jak teraz ma wyglądać korzystanie z płatnego dotąd odcinka autostrady. Teraz już wszystko wiadomo i nie każdemu to się spodoba.

Jak informuje spółka Amber One, od 4 września 2023 r. przejazd autostradą A1 na odcinku pomiędzy Toruniem a Gdańskiem jest bezpłatny dla użytkowników pojazdów grup 1 i 1A, czyli samochodów osobowych, lekkich samochodów dostawczych oraz motocykli. Jak się okazuje, na razie darmowe przejazdy obowiązują nie bezterminowo, ale do godz. 23:59 31 grudnia 2023 r.

Zwolnienie z opłat nie oznacza również, że można płynnie przejechać na tym odcinku. Bramki poboru opłat pozostały na miejscu, a kierowcy muszą z nich korzystać. Kierowca musi podjechać do szlabanu i pobrać bilet. W momencie opuszczania autostrady należy podjechać do okienka i podać bilet pracownikowi na autostradzie. Przejazd jest darmowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z obowiązku pobierania biletu na A1 pomiędzy Toruniem a Gdańskiem zwolnieni są kierowcy pojazdów zarejestrowanych w usłudze płatności AmberGO. Nie muszą oni również zatrzymywać się na zjeździe z płatnego dotąd odcinka autostrady. To samo dotyczy użytkowników wszystkich systemów zdalnej płatności, które do tej pory działały na A1, jak na przykład Autopay czy SkyCash.

Na razie nie ma planów likwidacji bramek na autostradzie pomiędzy Toruniem a Gdańskiem, ponieważ musimy pobierać opłaty za przejazd od kierowców pojazdów kategorii innych niż 1 i 1A – powiedziała Autokult.pl Anna Kordecka, rzeczniczka prasowa Amber One. Czas pokaże czy darmowe przejazdy zostaną utrzymane od 1 stycznia 2024 r., a jeśli tak, to czy przełoży się to na trwałą likwidację bramek.

Do końca sierpnia stawka za pokonanie całego płatnego odcinka autostrady A1 pomiędzy Toruniem i Gdańskiem kosztowała kierowcę samochodu osobowego 30 zł. Strona rządowa wciąż nie zawarła porozumienia z koncesjonariuszami płatnych odcinków na autostradach A2 Konin – Świecko oraz A4 Kraków – Katowice. Pokonanie pierwszego z nich kosztuje dziś aż 102 zł, na drugim zapłacimy od 26 do 30 zł w zależności od sposobu regulowania należności.

Komentarze (92)