"Naprawienie Europy" i podbój światowego rynku. Niemiecka precyzja eksportową wizytówką marki. Nowe platformy, silniki i oszczędności. Świetlana przyszłość Opla dzięki zmianom wprowadzonym przez PSA.
Czas na zmiany
Francuska grupa PSA przejęła Opla od General Motors w marcu 2017 roku. Nowy właściciel musiał uporać się z finansowymi problemami po poprzedniku i wyprowadzić markę na prostą. Rozwiązaniem miały być zmniejszenie kosztów produkcyjnych oraz nowa polityka finansowa firmy. Dzisiaj Opel jest w trakcie "odrodzenia". Dyrektor generalny PSA, Carlos Tavares, zapowiedział zmiany i politykę przyszłości dla Opla oraz zakończenie jakichkolwiek powiązań z GM do końca 2024 roku.
Carlos Tavares zapowiedział, że do końca 2024 roku każdy model z oferty Opla będzie posiadał hybrydową jednostkę napędową. Proces elektryfikacji marki ma rozpocząć się już w przyszłym roku, kiedy producent zaprezentuje w pełni elektryczną Corsę, która trafi do sprzedaży rok później. Elektryfikacja dotknie jeszcze trzech modeli, a będzie to Ampera, hybrydowy Grandland X, który otrzyma wersję plug-in oraz elektryczny van.
Właściciele marki zapowiedzieli zmiany w procesie produkcji. Centrum badawczo-rozwojowe w Russelsheim, gdzie znajduje się siedziba marki, ma zostać rozbudowane i stać się centrum "doskonałości" dla całej grupy PSA w 15 obszarach. Będą to między innymi: nowe silniki benzynowe, badania nad wodorem i wymogami prawnymi w USA. Efektem działań ma być stworzenie nowych silników gotowych do hybrydyzacji dla całej grupy PSA i nowej lekkiej platformy dla samochodów dostawczych.
Do 2024 roku wszystkie modele osobowe Opla powstaną na jednej z dwóch platform. Obecnie producent korzysta z dziewięciu. Taki zabieg ma być główną przyczyną zmniejszenia kosztów produkcji. Platforma CMP trafi do mniejszych pojazdów, a EMP2 do tych o większych gabarytach. Inżynierowie twierdzą, że na większej platformie będą mogły powstać auta z nadwoziem sedan, hatchback, kombi, coupé i cabrio.
Silniki Opla we wszystkich autach z grupy PSA
W przyszłości gama jednostek napędowych zostanie ograniczona z dziesięciu do czterech, a marka Opel ma być odpowiedzialna za silniki do wszystkich samochodów z grupy PSA. Według doniesień jednego z inżynierów, niedługo ma się pojawić nowa 4-cylindrowa jednostka o pojemności 1,6 l, która będzie przystosowana do połączenia z silnikiem elektrycznym. Opel ma również wykorzystywać 3-cylindrowe jednostki PureTech, dobrze znane z Citroena i Peugeota.
