Abarth świętuje 100‑lecie toru Monza wyjątkowym restomodem. To hołd dla rekordzisty
Legendarny tor Monza ma już 100 lat. To kultowe miejsce nie tylko dla świata Formuły 1, lecz przede wszystkim włoskich marek motoryzacyjnych. Jedną z nich jest Abarth, który w 1958 roku pobił tam aż sześć rekordów.
21.11.2022 | aktual.: 21.11.2022 12:37
Abarth wraca do lat 50. z modelem Classiche 500 Record Monza '58. To konstrukcja jedyna w swoim rodzaju, oparta na Fiacie 500 z 1970 roku, a inspirowana pierwszą pięćsetką tuningowaną przez Abartha. Mowa o egzemplarzu, który w 1958 roku pobił na torze Monza aż sześć rekordów prędkości i wytrzymałości.
Jego nowszy odpowiednik nie ma już drzwi otwieranych pod wiatr ani płóciennego dachu, za to przykuwa wzrok tym samym szarozielonym lakierem i identycznymi oznaczeniami. W kabinie z kolei skrywa drewnianą kierownicę, deskę rozdzielczą z instrumentami Jaegera i pojedynczy wyścigowy fotel.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak przystało na restomoda, Włosi zadbali również o napęd. Dwucylindrówka wzbogacona o oryginalny zestaw tuningowy Abartha ma 595 cm3 pojemności i jest oparty na oryginalnej kolekcji ulepszeń wypuszczonych przez Włochów w 1963 roku. Pozwala zwiększyć moc do 26 KM i tym samym osiągać 118 km/h.
Restomod będzie gwiazdą targów AutoClassica w Mediolanie, gdzie zwiedzający będą mogli porównać go z oryginałem. Poza 595 Abarth pokaże tam również model SP inspirowany modelem 1000 Sport Prototipo z 1966 roku i opartym na nieoferowanej już Alfie Romeo 4C.