205 punktów karnych w ciągu kilku minut pościgu [wideo]

Pierwszą grą jaką zainstalowałem zaraz po tym, jak dostałem komputer, był Need for Speed. Kilka lat później na rynku pojawiło się GTA3, które na kilka dni wyłączyło mnie z realnego świata. Kierowca, który siedzi za kierownicą Mini, w tym siedmiominutowym filmiku, postanowił chyba skonfrontować świat wirtualny z rzeczywistością.

205 punktów karnych w ciągu kilku minut pościgu [wideo]
Bartosz Pokrzywiński

29.04.2010 | aktual.: 02.10.2022 20:35

Pierwszą grą jaką zainstalowałem zaraz po tym, jak dostałem komputer, był Need for Speed. Kilka lat później na rynku pojawiło się GTA3, które na kilka dni wyłączyło mnie z realnego świata. Kierowca, który siedzi za kierownicą Mini, w tym siedmiominutowym filmiku, postanowił chyba skonfrontować świat wirtualny z rzeczywistością.

Polska Times informuje, że Mini prowadzi kierowca z Będzina, trudno jednak powiedzieć w jakim mieście dzieje się akcja.

Film rozpoczyna ujęcie, na którym obok stojącego radiowozu przejeżdża bardzo agresywnie jadące Mini, które na dodatek nie ma tylnego zderzaka i tablicy rejestracyjnej. Mogło być też tak, że policjanci zostali poinformowani przez radio o pościgu i postanowili się do niego włączyć, ja jednak obstawiam pierwszą opcję.

Pierwszy ciekawy moment 1:17, pan za kierownicą Mini postanowił sprawdzić czy jest w stanie oszukać czujnych policjantów. Jednak fragment z 6:44 chyba najlepiej obrazuje poziom desperacji uciekającego. Zupełnie jak w GTA.

Pojawia się oczywiście pytanie - dlaczego kierowca uciekał?

Moim zdaniem auto dopiero wyjechało z warsztatu, być może od blacharza, stąd brak tylnego zderzaka, tablicy i tylna maska w czarnym kolorze. Kierowca chciał sprawdzić czy wszystko działa, natknął się na policję i wystraszył, że klient dowie się o jego wpadce. Dalej już prawie 8 minut pościgu, w czasie którego łącznie zdobył 205 punktów karnych. Szkoda, że nie pokazali momentu zatrzymania.

Ma ktoś inny pomysł?

Ucieczka kierowcy warta 205 punktów

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)