2015 Volkswagen Phaeton - jaki będzie?

Kiedy w 2002 roku Volkswagen zaprezentował Phaetona, najlepszy samochód na świecie według Ferdynanda Piecha, auto było sporym zaskoczeniem dla Mercedesa czy Jaguara. Ostatnio model przeszedł facelifting, a już teraz pojawiają się pierwsze nieoficjalne informacje dotyczące całkowicie nowej generacji tego modelu.

Volkswagen Phaeton 2011
Volkswagen Phaeton 2011
Bartosz Pokrzywiński

15.02.2012 | aktual.: 07.10.2022 19:02

Kiedy w 2002 roku Volkswagen zaprezentował Phaetona, najlepszy samochód na świecie według Ferdynanda Piecha, auto było sporym zaskoczeniem dla Mercedesa czy Jaguara. Ostatnio model przeszedł facelifting, a już teraz pojawiają się pierwsze nieoficjalne informacje dotyczące całkowicie nowej generacji tego modelu.

Po wejściu na rynek Phaeton był najbardziej zaawansowaną technicznie limuzyną, a pod względem inteligentnych rozwiązań dorównały mu dopiero nowsze generacje S Klasy czy A8. Pomimo że w salonach u naszych zachodnich sąsiadów model ten dostępny jest już okrągłe 10 lat, nie odniósł wielkiego sukcesu, ponieważ zbyt często był mylony z Passatem.

Nie wszyscy prezesi dużych przedsiębiorstw chcieli chwalić się swoim znajomym Volkswagenem, który kosztował pół miliona złotych. Pomimo tego Phaeton spełnia swoją rolę, jest doskonałym autem dla tych, którzy nie chcą zawsze błyszczeć i podkreślać swojej pozycji poprzez wystawne auto.

2011 Volkswagen Phaeton
2011 Volkswagen Phaeton

Dokładnie tą samą ścieżką ma iść zupełnie nowy model, który powinien zadebiutować w 2014 lub 2015 roku. Lata płyną, coraz większy nacisk kładzie się na ekologię, a auto cięższe aż o 200 kg od A8 potrzebuje dużo więcej mocy, a co za tym idzie - emituje więcej CO2.

Dlatego też nowa generacja Phaetona ma być sporo lżejsza od obecnego modelu. W silnikach benzynowych pojawi się też coraz bardziej modny ostatnio system odłączania cylindrów podczas spokojnej jazdy. Spodziewać się można także hybrydy, co nie będzie jednak dla nikogo zaskoczeniem.

W czasach kiedy Audi postawiło na fikuśność, Mercedes nie może się zdecydować, czy chce owalne, czy kanciaste auta, BMW nie da się od siebie odróżnić, a Jag stworzył dzieło sztuki, luksusowa limuzyna ukryta pod płaszczem VW bez wątpienia znajdzie swoich odbiorców.

Źródło: WCF

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (26)