Zupełnie nowy motor 2.0 EcoBoost w S-Maxie

Ford ujawnił wreszcie szczegółowe informacje dotyczące face liftingu swoich vanów, ogromnego Galaxy i bardziej sportowego S-Maxa. Wraz z wprowadzeniem kilku drobnych zmian poprawiających wygląd nadwozia oraz wnętrza, w Fordach tych zadebiutuje także nowa jednostka 2.0 EcoBoost.

Ford-S-MAXFord-S-MAX
Bartosz Pokrzywiński

Ford ujawnił wreszcie szczegółowe informacje dotyczące face liftingu swoich vanów, ogromnego Galaxy i bardziej sportowego S-Maxa. Wraz z wprowadzeniem kilku drobnych zmian poprawiających wygląd nadwozia oraz wnętrza, w Fordach tych zadebiutuje także nowa jednostka 2.0 EcoBoost.

O odmłodzonych Fordach pisaliśmy już w zeszłym tygodniu, wtedy jednak nie znaliśmy żadnych szczegółowych informacji dotyczących zmian stylistycznych, a nie wszystko widać przecież gołym okiem. Teraz Ford podał pełną specyfikację techniczną nowego silnika.

Ford-S-MAX
Ford-S-MAX

Zacznijmy jednak od stylistyki. W S-Maxie mamy przestylizowany cały przód, maskę, zderzak, grill oraz reflektory. Zarówno tutaj, jak i z tyłu wykorzystano diody LED, z przodu jako światła do jazdy dziennej, z tyłu natomiast ukryto je pod kloszami lamp. Tam, oprócz rozciągniętych kloszy odnajdziemy również delikatnie zmienioną tylną klapę z chromowaną listwą nad tablicą rejestracyjną.

We wnętrzu mamy odmłodzoną konsolę środkową z ładnie wyglądającym czarnym wykończeniem, całkowicie nowe zegary ze sporym wyświetlaczem, ogromny, jednoczęściowy "szklany dach" oraz dodatkowe oświetlenie diodami LED.

Ford-S-MAX
Ford-S-MAX

Teraz najważniejsze - silnik. Zupełnie nowy dwulitrowy, turbodoładowany EcoBoost będzie oferowany w S-Maxie oraz Galaxy. Motor ten produkuje moc rzędu 203 koni mechanicznych oraz 300Nm momentu obrotowego. Całość wędruje na przednie koła za pomocą dwusprzęgłowej przekładni. W rezultacie ogromny van rozpędza się od zera do setki w 8.5-sekundy i osiąga maksymalnie prędkość 221 kilometrów na godzinę. Bardzo ważne jest jednak spalanie, producent deklaruje, że oscyluje ono w granicach 8.1-litra na setkę, czyli całkiem nieźle.

Wraz z debiutem nowej jednostki odświeżono nieco starszy motor 2.0 Duratorq TDCi. Ten silnik dostępny będzie w wariantach z mocą 115, 140 oraz 163 koni mechanicznych. Wszystkie trzy wersje spełniają normy emisji spalin Euro 5.

Vany zadebiutują w Europie już na początku przyszłego roku.

Źródło: Carscoop

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach
"Mogą demoralizować kierowców". Ekspert o projekcie zmian w przepisach