Zespół Kubicy wysoko. Wyniki kwalifikacji do wyścigu 24h Le Mans

Zakończyły się podzielone na dwa dni kwalifikacje do 24-godzinnego wyścigu w Le Mans. Były one bardzo udane dla zespołu Roberta Kubicy. Drugi Polak w stawce, Jakub Śmiechowski, też ma powody do optymizmu przed wyścigiem.

Team WRT z Robertem Kubicą zajął w kwalifikacjach drugie miejsce w klasie LMP2
Team WRT z Robertem Kubicą zajął w kwalifikacjach drugie miejsce w klasie LMP2
Źródło zdjęć: © fot. James Moy Photography/Getty Images
Szymon Jasina

19.08.2021 | aktual.: 14.03.2023 15:28

Ekipa Team WRT z numerem startowym 41 zakończyła kwalifikacje do tegorocznego wyścigu 24h Le Mans na drugim miejscu w kategorii LMP2. Podczas czwartkowej sesji Hyperpole startujący z Robertem Kubicą w zespole Szwajcar Louis Delétraz uległ tylko António Félixowi da Coscie z samochodu nr 38 zespołu Jota.

Drugi z Polaków startujący w LMP2, Jakub Śmiechowski, w kwalifikacjach miał nieco mniej szczęścia. Polski zespół Inter Europol Competition (nr 34) nie dostał się do decydującej walki Hyperpole i wystartuje do wyścigu jako 18. w klasie, a 23. ogólnie. Jednak sesje treningowe pokazały, że polską ekipę stać na dużo więcej. Zespół nazywany "piekarzami" miał sporo pecha podczas walki o pozycje startowe do wyścigu.

Wojciech Śmiechowski, szef zespołu Inter Europol Competition, po kwalifikacjach powiedział, że to właśnie tłok na torze uniemożliwił Alexowi Brundle w uzyskaniu dobrego czasu. Zdaniem Śmiechowskiego pierwsza szóstka w klasie była w zasięgu polskiej ekipy. Na szczęście w tak długim wyścigu jak 24h Le Mans miejsce, z którego się startuje, nie jest tak ważne, jak w zawodach sprinterskich.

Całe kwalifikacje wygrał startujący w klasie Hypercar fabryczny zespół Toyoty. Najlepszy czas uzyskał Kamui Kobayashi w samochodzie nr 7. Drugie auto (nr 8) japońskiej ekipy wystartuje zaraz za nim.

W 2021 r. kwalifikacje miały nową formę. W środowy wieczór wszystkie 62 zespoły miały godzinę na wykręcenie jak najlepszego czasu. Tak krótka sesja kwalifikacyjna oznaczała, że sporo zależało od szczęścia. Trzy żółte flagi przerywały szybkie próby wielu zawodników. W połączeniu z dużym ruchem na torze i tym, że pętla Circuit de la Sarthe jest bardzo długa, oznaczało, że wiele załóg nie było w stanie pokazać swojego pełnego potencjału.

W czwartek o 21:00 rozpoczęła się natomiast sesja Hyperpole, w której startowało po 6 najlepszych ekip z każdej kategorii wyłonionych w pierwszej części kwalifikacji (w przypadku Hypercarów było to 5 samochodów, gdyż tylko tyle startuje w wyścigu). Tym razem na torze było luźniej, co wraz z bardziej sprzyjającymi warunkami przełożyło się na dużo lepsze czasy okrążeń.

Wyścig 24h Le Mans wystartuje o godzinie 16:00 w sobotę 21 sierpnia 2021 r.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)