Zegar(ek) Ferrari Enzo na ulicy!
Oto znalezisko tego dnia. Jeżeli nie tygodnia, czy miesiąca! Chcesz mieć uliczny zegar Ferrari Enzo? To przeczytaj ten tekst do końca. Mierzy ponad 8 stóp wysokości, czyli jakieś 2,5 metra, ma niemal metr szerokości i jest wyśmienitym prezentem, jeżeli macie znajomych, którzy są posiadaczami, czy fanami marki Ferrari.
Oto znalezisko tego dnia. Jeżeli nie tygodnia, czy miesiąca! Chcesz mieć uliczny zegar Ferrari Enzo? To przeczytaj ten tekst do końca. Mierzy ponad 8 stóp wysokości, czyli jakieś 2,5 metra, ma niemal metr szerokości i jest wyśmienitym prezentem, jeżeli macie znajomych, którzy są posiadaczami, czy fanami marki Ferrari.
Ten dziwny gadżet reklamowy przeprowadził się z Europy do Stanów Zjednoczonych. Wykonano go w 2003 roku, a teraz jest dostępny... na eBay'u! Ile może kosztować taka ekstrawagancja? Jak na coś, co ma w swojej nazwie Ferrari oraz Enzo, stosunkowo niewiele, bo dokładnie $5,000 dolarów. Jeżeli jednak spojrzymy na niego z innej strony, a mianowicie tej, która podpowiada nam, że jest on mniej funkcjonalny niż samo Enzo, to 5 tysiaków wydaje się sporą sumą. W końcu, nie przejedziemy się nim do sklepu, czy na tor wyścigowy. Nie będzie robić nic więcej, niż... pokazywać godzinę (o ile jeszcze w ogóle działa!). No, chyba że będzie Wam służyć jako wieszak na palto i parasol.
Jak wygląda? Cóż. Jest duży, o czym już pisałem. Jest żółty (w większości) oraz jest naszpikowany logotypami włoskiej marki z Maranello.[block position="inside"]9053[/block]
Źródło: Autoblog