Z fabryki we Wrześni zjechało 20 tys. samochodów MAN TGE. Wśród nich elektryki

Z fabryki we Wrześni zjechało 20 tys. samochodów MAN TGE. Wśród nich elektryki

MAN TGE to Volkswagen Crafter z innym znaczkiem, przeznaczony dla innej grupy odbiorców.
MAN TGE to Volkswagen Crafter z innym znaczkiem, przeznaczony dla innej grupy odbiorców.
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe
Marcin Łobodziński
30.05.2019 12:39, aktualizacja: 28.03.2023 10:52

Elektryczna wersja MAN-a TGE była tą, która opuściła linię produkcyjną we Wrześni z numerem 20 000. Choć nazwa modelu nie brzmi znajomo i kojarzy się z pojazdami ciężarowymi, to tak naprawdę znacie to auto.

MAN TGE to nic innego jak Volkswagen Crafter. Dwa testy tego modelu znajdziecie na łamach Autokult.pl. Sam jeździłem jednym i drugim egzemplarzem i niezmiennie utrzymuję, że jest to obecnie najwygodniejsze auto dostawcze na rynku.

Jubileuczowy MAN TGE z numerem 20 000 to elektryczna wersja, odpowiednik e-Craftera. Tylko w 2018 roku fabrykę Volkswagena we Wrześni pod Poznaniem opuściło łącznie 75 904 samochodów - 66 889 szt. crafterów oraz 9015 MAN-ów.

Spółka Volkswagen Poznań osiągnęła w roku 2018 najlepszy wynik w swojej dotychczasowej historii. Dotyczy to nie tylko modeli TGE i Crafter. W porównaniu do 2017 roku produkcja samochodów wzrosła o 12 proc. i wyniosła w ubiegłym roku 266 819 sztuk. Taśmy produkcyjne drugiego zakładu w Poznaniu opuściło 161 035 szt. modeli VW Caddy i 29 880 modeli VW Transporter T6.

W fabryce we Wrześni pracuje obecnie ponad 3400 osób, a co dzień z taśmy produkcyjnej zjeżdża 420 aut. Niedawno uruchomiono trzecią zmianą by nadążyć za zamówieniami.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)