Wyprzedził policjantów jadąc 300 km/h. Dostał 10 punktów karnych i 500 zł mandatu

Kierowca jechał tak szybko, że policjanci nie mogli go dogonić.
Kierowca jechał tak szybko, że policjanci nie mogli go dogonić.
Źródło zdjęć: © zrzut ekranu z wideorejestratora
Aleksander Ruciński

08.11.2019 11:16, aktual.: 22.03.2023 17:27

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Policjanci z mazowieckiej grupy Speed zatrzymali na trasie S7 mercedesa, który w momencie wykonywania pomiaru jechał 240 km/h. Jak dowiedział się reporter RMF FM, kierowca wcześniej wyprzedził funkcjonariuszy, jadąc około 300 km/h.

Policjanci patrolujący trasę S7 w okolicy Białobrzegów zostali wyprzedzeni przez pędzącego mercedesa, za którym od razu ruszyli w pościg. Jego kierowca jechał jednak na tyle szybko, że przez dłuższy czas mieli problem z dogonieniem pojazdu. W końcu spowolniły go auta, które zajęły dwa pasy drogi ekspresowej, dzięki czemu udało się dokonać pomiaru. Wideorejestrator wskazał prędkość 240 km/h.

Po chwili szybki mercedes znów znacząco się oddalił. Policjanci jechali za nim przez około 15 kilometrów, aż w końcu zdołali zatrzymać nieodpowiedzialnego kierowcę. Okazał się nim 42-letni mieszkaniec Radomia, który - jak twierdził - udał się na przejażdżkę.

Mimo ogromnych prędkości, jakie udało mu się rozwinąć na trasie S7, kara okazała się niezbyt surowa. Mężczyzna zgodnie z taryfikatorem otrzymał 10 punktów karnych i 500 zł mandatu.

Zobacz nagrania z pościgów grupy Speed

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (98)
Zobacz także