Wiózł 23 tony bez koła. Chciał tak dojechać na Litwę
13.10.2023 12:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podlascy inspektorzy transportu drogowego zatrzymali podejrzany transport. Ich uwagę przykuła przechylona naczepa.
Funkcjonariusze patrolujący drogę ekspresową S61 zwrócili uwagę na litewski zestaw ciężarowy z dziwnie przechyloną naczepą. Podejrzewali, że powodem może być niewłaściwie rozmieszczenie ładunku. Podczas kontroli okazało się jednak, że przyczyna jest znacznie poważniejsza.
Po zatrzymaniu natychmiast wyszło na jaw, że w naczepie brakuje koła. Kierowca wyjaśnił, że musiał je zdjąć po awarii układu hamulcowego. Jak informował, szef kazał mu kontynuować około 100-kilometrową podróż do bazy.
Ostatecznie jednak plan się nie powiódł. Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i zakazali dalszej jazdy. Wszczęli też postępowanie administracyjne wobec przewoźnika. Za popełnione wykroczenia grozi wysoka kara pieniężna.