Wakacyjna wycieczka na LPG. Przygotuj instalację do podróży
Masz auto na gaz i wybierasz się w dłuższą podróż? Płacisz za paliwo bardzo mało, więc może się to opłacać. Zanim jednak wyjedziesz na wakacje, przygotuj instalację do takiej wycieczki.
14.06.2018 | aktual.: 30.03.2023 11:04
Pomijając sam fakt, że warto zaopiekować się samochodem samym w sobie przed wakacyjnym wyjazdem, należy też poświęcić trochę czasu na przygotowania pod kątem instalacji gazowej. Niezależnie od tego, czy wybierasz się na wycieczkę po kraju, czy za granicę, warto mieć założone nowe filtry LPG.
Pamiętam jak dziś słowa mechanika, który ocenił moje filtry po 2-tygodniowej wycieczce autem do Bułgarii. Stwierdził, że musiałem na nich jeździć kilka lat, podczas gdy wymieniałem je tuż przed wyjazdem.
Na dystansie kilku tys. km, po kilkunastu tankowaniach w nieznanych miejscach, doszło dosłownie do zniszczenia filtrów przez słabej jakości gaz, a część jednego z nich się urwała i trafiła dalej do układu zasilania.
Warto przed wyjazdem zmienić również świece zapłonowe, gdyż nowe lepiej poradzą sobie ze spalaniem kiepskiej mieszanki LPG.
Dużą uwagę należy poświęcić sprawności układu chłodzenia, zwłaszcza, jeżeli wasza podróż ma się odbyć na południe Europy. W upale znacznie łatwiej o przegrzanie, a jak wiadomo samochody z instalacją LPG są bardziej podatne na wycieki płynu chłodzącego, a także na osiąganie wyższych temperatur podczas jazdy.
Przypominam, że system zasilania gazem również korzysta z układu chłodzenia. Minimum, jakie powinniście zrobić, to sprawdzenie szczelności układu i sprawności wentylatora.
Zobacz także
Ważny zawór 80 proc.
Każda instalacja gazowa w wielozaworze ma tzw. zawór 80 proc.. Jest on odpowiedzialny za to, by blokować tankowanie gazu powyżej poziomu 80 proc.. Wszystko dlatego, że LPG w fazie ciekłej, w jakiej znajduje się w zbiorniku, zmienia swoją objętość zależnie od temperatury. Ma to szczególne znaczenie podczas upałów.
Jeżeli zawór 80 proc. byłby niesprawny lub gdyby go nie było, to zatankowany do pełna zbiornik po nagrzaniu się temperaturą otoczenia byłby rozpychany od środka, co spowoduje uruchomienie zaworu bezpieczeństwa. Wówczas część gazu ulotniłaby się pod autem.
Dlatego polecam prosty sposób kontroli zaworu 80 proc. Zużyj gaz do zera, aż instalacja się wyłączy, a silnik przełączy na zasilanie benzyną, a następnie zatankuj LPG do odbicia zaworu. Sprawdź, ile gazu się zmieściło i przelicz czy odpowiada to ok. 80 proc. geometrycznej pojemności zbiornika.
Tankowanie LPG może być problemem za granicą
Warto zaopatrzyć się przed wyjazdem zagranicznym w odpowiednie przejściówki do tankownia, bo choć stacje paliw zwykle takie mają, to nie ma gwarancji, że ją dostaniecie. Czasami trzeba wpłacić kaucję, czasami nawet kupić.
Popularny w Polsce zawór do tankowania to typ włoski. Z nim zatankujecie w większości krajów, ale wybierając się do Niemiec czy Hiszpanii, będziecie potrzebowali przejściówki na typ holenderski. Natomiast jadąc na wschód, warto zaopatrzyć się w przejściówkę rosyjską.
Zatankuj do pełna, ale benzynę
Przed wyjazdem polecam zatankować samochód zasilany gazem do pełna benzyną. To wasza "polisa ubezpieczeniowa" w razie, gdyby instalacja odmówiła posłuszeństwa, a także wtedy, gdy będziecie mieli problem ze znalezieniem stacji tankowania LPG.