W Polsce to już hit. Coraz więcej kierowców kupuje nowy rodzaj opon
W 2022 r. zmotoryzowani kupili o 4 proc. mniej opon niż rok wcześniej. Zyskało jednak ogumienie całoroczne. Kierowcy zaczęli doceniać wszechstronność takiego rozwiązania.
Nie lubicie kolejek do zakładów wulkanizacyjnych i kłopotu z przechowywaniem nieużywanego kompletu ogumienia sezonowego? Coraz większa liczba Polaków też ma takie przemyślenia. Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego opublikował raport o sprzedaży opon w 2022 r. W przypadku ogumienia do samochodów osobowych i dostawczych względem 2021 r. odnotowano spadek o 4 proc. Nie każdy rodzaj ogumienia był jednak na minusie.
O 7,5 proc. mniej nabywców kupiło opony zimowe, które tym samy stanowiły w 2022 r. 43 proc. rynku. W 2021 r. było to 47 proc. Zyskały opony letnie i całoroczne. Sprzedaż tych pierwszych wzrosła o 6,5 proc. do poziomu 39 proc. Opony całoroczne wybrało o 5 proc. więcej zmotoryzowanych niż w 2021 r., a ich udział w rynku wyniósł w 2022 r. rekordowe 18 proc. względem 17 proc. w 2021 r.
Trwający od kilku lat intensywny rozwój opon całorocznych przynosi efekty również u nas. Niemal co piąty kierowca decyduje się już na takie ogumienie. I nic dziwnego, bo część tego typu produktów oferuje już naprawdę przyzwoite parametry w zmiennych warunkach atmosferycznych. Takie rozwiązanie powinni rozważyć przede wszystkim kierowcy poruszający się głównie w miastach i właściciele mniejszych lub słabszych samochodów.
Oczywiście ci, którzy zimą jeżdżą w góry lub mieszkają w ich rejonie, mogą być zawiedzeni przyczepnością opon całorocznych po opadach śniegu czy na lodzie. Jeśli jednak nie będziemy stawiać przed ogumieniem wyśrubowanych wymogów, okażą się one zupełnie wystarczające. Przy okazji zaoszczędzimy sporo czasu i kłopotu. Zamiast ustawiać się w kolejkach do sezonowej zmiany, wystarczy odwiedzić wulkanizatora w czasie przestoju i zlecić okresowe wyważenie opon.
Osoby, które myślą o zakupie całorocznego ogumienia, powinny także zapoznać się z wynikami dokładnych testów poszczególnych modeli. Te różnią się bowiem między sobą pod względem charakterystyki. Jedne z nich lepiej radzą sobie w warunkach zimowych, podczas gdy w przypadku innych ciężar przesunięty jest bardziej w stronę jazdy latem.
