Plotki: Volkswagen chce sprzedać Bugatti. Mate Rimac głównym zainteresowanym

Marka Bugatti, odpowiedzialna za jedne z najszybszych – a i na pewno najdroższych – pojazdów z silnikiem spalinowym, ma znaleźć się w rękach… Mate Rimaca, chorwackiego twórcy elektrycznych pojazdów. Brzmi jak słaby żart? Dla Grupy Volkswagen to bardzo ciekawy rozwój wydarzeń.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
Mateusz Lubczański

Grupa Volkswagena chce pozbyć się Bugatti ze swojego portfolio, a rozmowy z Mate Rimakiem już trwają – donosi angielski "Car Magazine". Podobna sytuacja nigdy nie miałaby miejsca za rządów zmarłego latem 2019 roku Ferdinanda Piecha, ale koncern potrzebuje elektryków, by nie zostać pokonanym na własnym podwórku przez chociażby Teslę. Jeśli ktoś w Europie się na nich zna, jest to Mate Rimac, który dostarcza know-how do kilkunastu marek motoryzacyjnych.

Dlaczego Volkswagen chciałby pozbyć się Bugatti?

Oczko w głowie Piecha nie jest już tak ważne dla obecnego zarządu, który potrzebuje wszystkich sił, by rozwijać elektryfikację i jazdę autonomiczną. Dyrektor zarządzający Bugatti, Stephan Winkelmann, stwierdził, że marka przyniosła zyski w 2019 roku, a osoby powiązane z firmą potwierdzają, że przyniesie i w tym. Nie ma jednak oficjalnych danych dot. budżetu. Wiadomo, że w 2019 roku sprzedano 82 samochody, a o nowych modelach na razie się nie mówi. Trudno się dziwić – stworzenie supersamochodu kosztującego ponad 2 miliony euro tanie nie jest. Co ciekawe, jeszcze niedawno mówiło się o sprzedaży przez grupę VAG samego Lamborghini.

Co zyska Rimac?

W firmę Rimac zainwestowało Porsche (15,5 proc. udziałów), Hyundai, Jaguar, Koenigsegg czy Magna. W zamian za Bugatti, Porsche miałoby otrzymać znacznie więcej udziałów w chorwackiej firmie. Mate z kolei mógłby rozwijać swój biznes niskowolumenowych, ekskluzywnych aut elektrycznych. Jak sam przyznał, póki produkcja utrzymuje się poniżej 100 egzemplarzy, nie są one istotne dla akcjonariuszy.

Plotki wydają się potwierdzać ten scenariusz. Osoby związane z Bugatti informują, że jesienią ma zapaść pozytywna decyzja o budowie pojedynczego egzemplarza Bugatti Vision Le Mans. Torowego potwora, oczywiście elektrycznego.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Komisja infrastruktury za zmianami, ale częściowymi. Bandyci z ekspresówek i autostrad bezpieczni? Niekoniecznie
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Świetny wynik Polaków. Zdobyli wicemistrzostwo w USA
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Urząd wysyła listy do właścicieli importowanych aut. O co tu chodzi?
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Znowu złapali 24-latka w BMW. Kwota mandatu jest ogromna
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Koniec kultowego auta. Oto ostatni egzemplarz
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Jest nowy projekt
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
Stawiają je przy autostradach. Są kluczowe dla bezpieczeństwa
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
BMW oddaje hołd historycznemu 2002 turbo. Oto M2 Turbo Design Edition
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne