W Niemczech wrze. Koncern zwolni 35 tys. osób

O problemach, planach zamykania fabryk, a przede wszystkim obniżaniu płac i zwolnieniach w Volkswagenie jest głośno już dłuższy czas. Teraz przyszła najważniejsza informacja - niemiecki koncern w ciągu pięciu lat zwolni 35 tys. pracowników.

Po protestach Volkswagen osiągnął porozumienie ze związkowcami
Po protestach Volkswagen osiągnął porozumienie ze związkowcami
Źródło zdjęć: © Getty Images | David Hecker

Volkswagen osiągnął porozumienie ze związkami zawodowymi. Jednak i ono nie napawa optymizmem. Ustalono, że koncern co prawda nie zamknie na razie żadnej fabryki w Niemczech, ale znacząco ograniczy zatrudnienie.

Grupa Volkswagen jest u naszych zachodnich sąsiadów ogromnym pracodawcą - zatrudnia około 120 tys. osób. Mniej więcej połowa pracuje w głównym zakładzie w Wolfsburgu. Jednak spadająca sprzedaż oznacza, że nie potrzeba takich mocy produkcyjnych. Dlatego do 2030 r. zatrudnienie w Volkswagenie w Niemczech ma zmniejszyć się o 35 tys. pracowników.

W ramach uzgodnień ze związkami zawodowymi, ma się to odbyć w możliwie odpowiedzialny społecznie sposób. Oznacza to na przykład przechodzenie pracowników na wcześniejsze emerytury i niezatrudnianie na ich miejsce nowych osób. W efekcie moce produkcyjne niemieckich zakładów Volkswagena mają spaść do 700 tys. samochodów rocznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Volkswagen Passat - ile zostało w nim Passata?

Drugą kwestią, która leżała na stole negocjacyjnym, były płace. Przedstawiciele Volkswagena chcieli zmniejszyć pensje pozostałym pracownikom o 20 proc., na co nie zgadzały się związki zawodowe. Ostatecznie zamrożono płace, co oznacza brak podwyżek w nadchodzących latach, a także mniejsze premie. Cała restrukturyzacja ma przynieść Volkswagenowi oszczędności na poziomie 4 mld euro.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (23)