Volkswagen Sport Coupe Concept GTE – nowy rozdział w historii Volkswagena

Volkswagen twierdzi, że zaprezentowany w Genewie model koncepcyjny Sport Coupe Concept GTE wyznacza nowy kierunek rozwoju języka stylistycznego tej marki.

Obraz
Marcin Łobodziński

Tak zwane czterodrzwiowe coupé jest zapowiedzią tego, co czeka nas przez najbliższe lata jeśli chodzi o stylistykę samochodów Volkswagena. Innowacyjnym rozwiązaniem w projektowaniu karoserii jest unoszona ku górze pokrywa bagażnika. Auto zajmuje wyższą pozycję w hierarchii Volkswagena od modelu CC i nieco niższą od Phaetona.

Samochód powstał na płycie podłogowej MQB. Długość nadwozia to 4870 mm, szerokość 1865 mm i wysokość 1405 mm. Rozstaw osi wynoszący 2841 mm zapewnia dużą przestrzeń w kabinie. Warto zaznaczyć, że długość wnętrza to aż 1871 mm. Pod pokrywą bagażnika kryje się 480-litrowy bagażnik.

Obraz

Wnętrze jest nie tylko obszerne, ale również bogato wyposażone w liczne multimedia, w tym w pełni cyfrowy zestaw wskaźników Active Info Display z trójwymiarowym obrazem wyświetlanym na ekranie o przekątnej 12,3 cala, umieszczonym przed kierowcą oraz system nawigacyjny, który wykorzystuje dane biometryczne kierowcy do obliczania trasy.

Obraz

Dotykowy ekran centralnego urządzenia multimedialnego ma przekątną 10,1 cala. Kolejny o przekątnej 12,3 cala, pełniący rolę modułu systemu media-control znajduje się z tyłu pomiędzy fotelami.

Volkswagen Sport Coupe Concept GTE został wyposażony w hybrydowy zespół napędowy typu plug-in, w skład którego wchodzi jednostka V6 TSI oraz dwa silniki elektryczne, które pobierają prąd z ukrytych w tunelu centralnym akumulatorów litowo-jonowych. Łączna moc zespołu napędowego wynosi 380 KM. Sam silnik benzynowy osiąga 299 KM i 550 Nm. Dzięki temu prędkość maksymalna to 250 km/h, a przyspieszenie do setki trwa tylko 5 sekund. W trybie E-MODE auto pokona dystans do 50 km na samym prądzie. Zasięg maksymalny Sport Coupe Concept GTE ma wynosić 1200 km. Producent obiecuje spalanie na poziomie 2,0 l/100 km i emisję spalin wynoszącą 46 g/km.

Obraz

Do przeniesienia napędu wykorzystano innowacyjny układ napędowy 4x4 wykorzystujący tzw. elektryczny wał Kardana. Polega to na tym, że w obudowie 6-biegowej skrzyni DSG umieszczono przedni silnik elektryczny o mocy 55 KM, a drugi zainstalowano przy tylnej osi. Jego moc to 116 KM. Oba są sterowane modułem odpowiedzialnym za przeniesienie napędu i tylny silnik elektryczny włączany jest wtedy, gdy kierowca potrzebuje napędu tylnej osi, co jednocześnie realizuje funkcję napędu na cztery koła.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Projekt drakońskich kar dla kierowców. Tak ostrych przepisów nie było
Projekt drakońskich kar dla kierowców. Tak ostrych przepisów nie było
Wolą wezwać policję. Nowy sposób zgłaszania stłuczki się nie przyjął
Wolą wezwać policję. Nowy sposób zgłaszania stłuczki się nie przyjął
Dacia obniżyła ceny. Firma już zbiera zamówienia na Springa
Dacia obniżyła ceny. Firma już zbiera zamówienia na Springa
Renault przywraca do życia ikonę. Oto nowe Twingo E-Tech
Renault przywraca do życia ikonę. Oto nowe Twingo E-Tech
Drugi zakład Mercedesa w Polsce prawie gotowy. Będzie jednym z najnowocześniejszych
Drugi zakład Mercedesa w Polsce prawie gotowy. Będzie jednym z najnowocześniejszych
Znamy datę. W życie wejdą wielkie zmiany w przepisach
Znamy datę. W życie wejdą wielkie zmiany w przepisach
Pieniądze się kończą. Wzrost sprzedaży może się załamać
Pieniądze się kończą. Wzrost sprzedaży może się załamać
Nowy Mercedes CLA doczekał się wersji spalinowej. Wiemy, ile kosztuje
Nowy Mercedes CLA doczekał się wersji spalinowej. Wiemy, ile kosztuje
Wyprzedaż rocznika w Toyocie. Nawet 50 tys. zł taniej
Wyprzedaż rocznika w Toyocie. Nawet 50 tys. zł taniej
Unia chce tańszych aut. Oto, co może być "wycięte" z nowych samochodów
Unia chce tańszych aut. Oto, co może być "wycięte" z nowych samochodów
Trzy chińskie marki w top 20. Te auta kupowali Polacy w październiku
Trzy chińskie marki w top 20. Te auta kupowali Polacy w październiku
Kierowcy nie ładują hybryd plug-in. Niemcy chcą ich zmusić
Kierowcy nie ładują hybryd plug-in. Niemcy chcą ich zmusić