Używany Volkswagen Golf IV - bestseller
Są samochody, o których można rozmawiać godzinami ze względu na ich wyjątkowość, unikatowość i emocje, jakie wywołują swoją stylistyką czy perfekcyjnym wykonaniem. Są też takie, o których da się dyskutować, bo każdy miłośnik motoryzacji zna je doskonale dzięki temu, że łatwiej je znaleźć na ulicach niż pączki w cukierni w tłusty czwartek. Taki jest właśnie Volkswagen Golf IV.
16.02.2012 | aktual.: 30.03.2023 10:08
Wydawać by się mogło, że pojazdy produkowane przez takich producentów, jak Toyota, Opel czy Volkswagen, nie wywołują żadnych emocji. Są poprawne, wszędzie ich pełno, jednak ich obecność w żadnym miejscu nie jest niczym wyjątkowym. Po prostu są.
Podobnie jak przed 20-30 laty niemożliwe było znalezienie parkingu, na którym nie stałby Maluch, tak dzisiaj naprawdę trudno znaleźć taki parking, na którym nie ma ani jednego Golfa. Wzorowy niemiecki hatchback, który od blisko 4 dekad wyznacza standardy w swojej klasie. W 1997 roku na rynku pojawiła się IV generacja Golfa, która dzisiaj jest najpopularniejszym autem spod znaku VW, jakie można znaleźć w portalach aukcyjnych i ogłoszeniowych.
Tak wysoka popularność tego modelu stawia pod znakiem zapytania wszelkie kwestie związane z dostępem do części zamiennych. Jest ich masa, podobnie zresztą jak mechaników czy kierowców, którzy znają się na tych autach. Nie bez powodu to właśnie miłośnicy Golfów tworzą jeden z największych klubów w Polsce.
Fenomen popularności i setek godzin rozmów, które można odbyć na temat kompaktowego hatchbacka, nie jest więc spowodowany jego unikatową stylistyką czy rewelacyjnymi osiągami, ale ludźmi, którzy zrobili mu bardzo dobry PR. To oni mówią, że niemieckie samochody się nie psują. W odniesieniu do Golfa to stwierdzenie faktycznie nie jest nadużyciem.
Podstawowa jednostka wysokoprężna 1,9 SDI o mocy 68 KM nigdy nie słyszała o czymś takim jak przyspieszenie czy prędkość maksymalna. Odwdzięcza się za to spalaniem na poziomie 5-5,5 l oleju napędowego na 100 km i praktycznie brakiem konieczności obsługi nawet przez 400-500 tys. km. Mocniejsze wersje TDI, dostępne w kilku wersjach - począwszy od 90, a skończywszy na 150 KM, spalają niewiele więcej, ale odwdzięczają się lepszymi osiągami.
Trzeba uważać na koło dwumasowe oraz turbosprężarkę - to jedyne rzeczy, jakie męczą niezniszczalne według taksówkarzy jednostki 1,9 TDI. Silniki benzynowe także nie mają sobie nic do zarzucenia pod względem bezawaryjności, zwłaszcza 4-cylindrowce. Patrząc na ogłoszenia sprzedaży, obok diesli najłatwiej znaleźć 16-zaworowe silniki 1,4 o mocy 75 KM. Ponad 13 s od 0 do 100 km/h nie powala, jednak biorąc pod uwagę, że dolny pułap cen sięga 9000 zł, a silnik ten spala 6-7 l na 100 km, jest to po prostu zwyczajny, godny polecenia motor.
Optymalnym wyborem jest jednostka 1,6 8V (101 KM) lub 16V (105 KM). Z takim silnikiem pod maską spalanie wzrasta o 1-2 l, sprint od 0 do 100 km/h trwa o 3 s krócej, a prędkość maksymalna zbliża się do 200 km/h. Poszukiwacze lepszych osiągów powinni zainteresować się motorem 1,8 T, montowanym m.in. w Audi A3, z którym Volkswagen Golf MK4 dzieli płytę podłogową.
Dostępne były jeszcze silniki V5 oraz V6, pochodne zasłużonej dla społeczności VW jednostki VR6. Golfa IV oferowano w 3 wersjach nadwoziowych (3-drzwiowy hatchback, 5-drzwiowy hatchback oraz kombi), nie licząc wersji kabriolet, która była tak naprawdę Golfem MK3. W hatchbackach do dyspozycji jest 330 l przestrzeni bagażowej, do kombi zmieści się 460 l, a po złożeniu oparć tylnej kanapy nawet 1470 l. Podobnie jak we wcześniejszych generacjach Golfa w czwartej Volkswagen produkował wersję z nadwoziem typu sedan. Na europejskim rynku nazwano ją Bora.
Kabina pasażerska Golfa IV jest przestronna i funkcjonalna. Niemal z zamkniętymi oczami można znaleźć panel sterowania klimatyzacji, radio, włącznik świateł mijania czy awaryjnych. Plastiki są bardzo dobrej jakości jak na tamte czasy, jednak nawet w odmianie GTI czy R32 nie ma nic, co mogłoby sprawić, że kierowca poczułby się wyjątkowo.
Stylistyka hatchbacka Volkswagena nie porywa, co więcej - nawiązuje do starszych wersji Golfa, jednak po latach nadal wygląda przyzwoicie. Nikt nie powie, że Volkswagen Golf MK4 jest passé, ale nie ma się tutaj czym zachwycać. To też ukłon w stronę miłośników modyfikacji, lista felg pasujących do średniego VW jest naprawdę pokaźna.
Tym razem producent z Wolfsburga zadbał także o bezpieczeństwo. Euro NCAP powstało dokładnie w tym samym roku, kiedy na rynku pojawił się Golf VI, a mimo to auto uzyskało wysoką jak na tamte czasy notę 4 gwiazdek w testach zderzeniowych.
Do wad Volkswagena Golfa IV generacji, poza nudną stylistyką, można zaliczyć ubogie wyposażenie wersji podstawowych. Dopiero kiedy otwarta została nasza zachodnia granica, w Polsce pojawiły się egzemplarze z automatyczną klimatyzacją, elektrycznie sterowanymi szybami czy nawet zamkiem centralnym, który wówczas wymagał dopłaty.
Ceny Golfów MK4 rozpoczynają się od ok. 9000 zł, a kończą na ok. 20 000. Najlepszym znaleziskiem będzie zadbany diesel z małym przebiegiem w wersji Highline lub auta z silnikami V5 oraz V6. Te ostatnie, podobnie jak najmocniejsze diesle, występowały także z napędem na 4 koła 4Motion. Podczas oględzin warto zwrócić uwagę na ogniska korozji – Golf ma bardzo dobre antykorozyjne zabezpieczenie, a co za tym idzie - większość egzemplarzy z pordzewiałymi fragmentami najprawdopodobniej ma za sobą powypadkową przeszłość.
Produkcję Golfa IV generacji z nadwoziem typu hatchback zakończono w 2003 roku. Kombi produkowane było do 2006 roku, a więc te wersje mogą być sporo droższe. Jeśli więc nie oczekujesz niczego niezwykłego, a zależy Ci na tanim w zakupie i użytkowaniu, wygodnym aucie, może to być naprawdę świetna propozycja.
Ceny wybranych części zamiennych dla wersji z silnikiem 1,6:
- Amortyzator tył - 230 zł
- Amortyzator przód - 270 zł
- Filtr oleju - 24 zł
- Filtr paliwa - 23 zł
- Filtr powietrza - 25 zł
- Klocki hamulcowe przód - 60 zł
- Sprzęgło kompletne - 669 zł
- Tarcza hamulcowa tył - 42 zł
- Zestaw naprawczy rozrządu - 415 zł