Toyota chce wprowadzić trzeciego TRD
Niegdyś pisałem już o tym, iż Toyota wypuściła podrasowaną wersję Auriona TRD. Co po tym tajemniczo brzmiącym skrótem się kryje? - maksymalna moc i osiągi dla danego modelu. Tym razem chodzi o fakt, jakoby niby Toyota pracowała nad poprawieniem mocy w Corolli.
17.11.2007 | aktual.: 02.10.2022 13:54
Niegdyś pisałem już o tym, iż Toyota wypuściła podrasowaną wersję Auriona TRD. Co po tym tajemniczo brzmiącym skrótem się kryje? - maksymalna moc i osiągi dla danego modelu. Tym razem chodzi o fakt, jakoby niby Toyota pracowała nad poprawieniem mocy w Corolli.
Co wiemy na pewno, to fakt, że Toyota pracuje nad wypuszczeniem 3ciego modelu TRD. Wcześniej były to wspomniany już Aurion, oraz Hilux. Tym razem 'mówi się na mieście', że sprawa się tyczy Corolli. Jednakże jak się okazało, testy jakie przeprowadzono na wersji silnika 1,8 pokazały, że wzrost mocy jest zbyt niski, aby okrzyknąć go od razu modelem TRD. Doug Soden - planning manager Toyoty - powiedział ostatnio, że dorzucenie turbo, czy modyfikacja chipu to za mało, aby otrzymać prawdziwy model TRD z krwi i kości. Moc we wspomnianych testach wzrosła zaledwie o 10% i auto miało do dyspozycji jedynie 147KM, podczas gdy jego rynkowi rywale mają ich o wiele więcej - VW Golf GTI: 197KM; Mazda 3MPS: 255KM. Oczywiście zawsze można również wrzucić inny silnik, czy zmienić całkowicie profil wozu, lecz należy pamiętać o tym, że auto oprócz wysokich osiągów, musi być również dopuszczone do ruchu ulicznego.
Źródło: motorauthority